W sobotę, w godzinach popołudniowych, doszło do dwóch oddzielnych zdarzeń drogowych w województwie wielkopolskim, które na szczęście zakończyły się bez poważnych obrażeń dla uczestników.
Pierwsze zdarzenie miało miejsce około godziny 17:00 na drodze krajowej nr 12, niedaleko miejscowości Godurowo. 55-letni mężczyzna, kierujący samochodem marki BMW, nagle zjechał z drogi i zatrzymał się w przydrożnym rowie. Jak się okazało, przyczyną była nagła niedyspozycja zdrowotna kierowcy. Na miejsce zdarzenia przybyli policjanci, którzy zabezpieczyli teren i udzielili pierwszej pomocy poszkodowanemu. Badania przeprowadzone przez służby medyczne na miejscu wykazały, że mężczyzna nie odniósł poważnych obrażeń i nie wymagał hospitalizacji.
Drugi wypadek miał miejsce godzinę później na drodze powiatowej nr 434 między miejscowościami Gostyń a Kunow. Do zderzenia doszło, gdy kierujący oplem uderzył w tył audi, które zwolniło w celu wykonania manewru skrętu. W rezultacie zderzenia, opel dachował i zatrzymał się w rowie. Zarówno kierowca, jak i pasażerowie opla zostali zbadani przez przybyłą na miejsce załogę karetki pogotowia. Na szczęście, nikomu nic poważnego się nie stało. Kierowca opla został ukarany mandatem w wysokości 1100 złotych oraz otrzymał punkty karne za spowodowanie kolizji.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS