A A+ A++

Zgłoszenie o wypadku na ulicy Lipowej w Borczu strażacy otrzymali po godzinie 2 w nocy. Samochód marki Audi rozbił się tam na drzewie. Pojazdem kierował 26-latek. Mimo reanimacji nie udało się go uratować.

Według wstępnych ustaleń policji mężczyzna, jadąc w kierunku drogi krajowej nr 20, najprawdopodobniej w wyniku nadmiernej prędkości stracił panowanie nad autem. Szczegółowe przyczyny wypadku zbada prokuratura. 

W akcji ratowniczej wzięli udział strażacy z KP PSP Kartuzy oraz OSP Hopowo.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBóg kocha nas w naszych kruchościach i wstydzie
Następny artykułMIĘDZYRZECZ: W nowym roku zmienią się także przepisy dotyczące kierowców i ich pojazdów