O przełomie w sprawie Łukasza Ż. informuje Polsat News.
Wypadek na Trasie Łazienkowskiej. Nieoficjalnie: Łukasz Ż. jeszcze w listopadzie trafi do Polski
Z nieoficjalnych ustaleń stacji wynika, że Niemcy zgodziły się przekazać mężczyznę Polsce.
“Jego przekazanie ma się odbyć 14 listopada” – czytamy.
Do tragicznego wypadku na Trasie Łazienkowskiej na wysokości Torwaru w Warszawie doszło w niedzielę 15 września. W osobowego forda, którym podróżowało małżeństwo z dwójką dzieci, wjechał rozpędzony volkswagen. W wyniku zdarzenia śmierć poniósł 37-letni mężczyzna, który jechał fordem. Jego żona i dzieci z poważnymi obrażeniami trafili do szpitala. Ranna została również pasażerka volkswagena, która odniosła obrażenia twarzy i głowy.
Po wypadku uciekł z kraju. Zatrzymanie Łukasza Ż. w Niemczech
Podejrzany o spowodowanie wypadku Łukasz Ż. uciekł z kraju. Wydano za nim list gończy i Europejski Nakaz Aresztowania. Udało się go schwytać na terenie Niemiec. Z nieoficjalnych ustaleń Onetu wynika, że akcja służb miała miejsce w szpitalu. “Był ranny, a jego obrażenia wskazują, że mogły powstać w wyniku wypadku samochodowego” – informował portal. Czynności związane z przekazaniem mężczyzny Polsce trwają od 19 września.
26-latek został osadzony w niemieckim areszcie. Wiadomo, że nie zgodził się na przyspieszoną procedurę ekstradycyjną, co wydłużyło czynności związane ze sprowadzeniem go do kraju.
Łukasz Ż. był wielokrotnie karany za jazdę pod wpływem alkoholu, kilkukrotnie za jazdę bez uprawnień, za oszustwa i posiadanie narkotyków. Miał również orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Czytaj też:
“Dzieci wiedzą, że tatuś nie żyje”. Żona ofiary Łukasza Ż. przerywa milczenieCzytaj też:
“Tacy ludzie to po prostu mordercy”. Morawiecki apeluje do wszystkich partii
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS