A A+ A++

1 mld 137 mln 653 tys. zł – to dotychczasowy licznik Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Od 1993 roku do dziś Polacy przekazali na konta Orkiestry równowartość rocznych wypłat z programu “Rodzina 500+” dla 189 tys. osób. Średnio każdy Polak – i dziecko, i dorosły, i senior – wpłacił blisko po 30 zł.

Jak wynika z szacunków money.pl, jeżeli Orkiestra utrzyma dotychczasowe tempo bicia rekordów, to już w tym roku przekroczy kolejną granicę. Tym razem może to być 200 mln zł zebranych podczas jednego finału.

A zaczęło się od zebranych 2,4 mln zł. Właśnie takim wynikiem zakończył się pierwszy finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy – w 1993 roku.

Zobacz także: Tak przez lata zmieniał się Jurek Owsiak i jego fundacja

Sprzęt miał trafić najpierw tylko do jednego szpitala, tylko do Centrum Zdrowia Dziecka. Ostatecznie wynik był na tyle duży i zaskakujący dla organizatorów, że nowe urządzenia powędrowały do 10 oddziałów kardiochirurgii dziecięcej z całego kraju. Dziś pewnie mało kto pamięta, ale pierwszy finał odbył się… w Ciechocinku. Nie w Warszawie.

Poprzeczka szła w górę

Pierwszy finał to, powtórzmy, 3 stycznia 1993 r. i 2,4 mln zł – uwzględniając denominację. Rok później było to już ponad 4,1 mln zł (również uwzględniając denominację). WOŚP w swoich sprawozdaniach do 2010 r. włącznie posługiwała się kwotami w dolarach amerykańskich.

Przekroczenie granicy 10 mln zł miało miejsce w 1998 r. podczas 6. finału. Wtedy zebrano łącznie blisko 12,5 mln zł. Kolejny przełom nastąpił dwa lata później. W roku milenijnym darczyńcy otworzyli serca i portfele, dzięki czemu znacznie przekroczono barierę 20 mln zł. W sumie w 2000 r. podczas 8. finału WOŚP zebrano 25 mln 230 tys. zł.

Próg 30 mln zł pękł w 2003 r. podczas 11. finału, a przez kilka kolejnych lat zebrane pieniądze oscylowały wokół tej kwoty.

Przełom nastąpił w 2009 r. podczas 17. finału. Wtedy zebrano ponad 40 mln zł i już nigdy kwota nie była niższa – od tego czasu rokrocznie WOŚP pobija kolejny rekord. W 2012 r. przekroczono 50 mln zł, a podczas 25. jubileuszowego finału pierwszy raz padła kwota powyżej 100 mln zł.

Machina pomagania nie do zatrzymania

Jest też inny ważny moment w historii Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To 2015 rok.

W poprzednich latach wyniki WOŚP rosły o kilka procent rok do roku. Od 2010 do 2015 średnio o 4 proc. Zbiórki przynosiły o kilka milionów złotych więcej. W ostatnich latach rekordy zaczęły być coraz większe. Średnio w ciągu ostatnich pięciu edycji zebrane kwoty rosły o… blisko 28 proc. rok do roku.

Absolutnym rekordem okazał się ubiegłoroczny, 27. finał WOŚP. Łączna kwota z finału, aukcji, licytacji i pieniędzy pozyskanych ze wszelkich dostępnych źródeł przekroczyła 175 mln 938 tys. zł. W ciągu roku WOŚP pobiła dwa rekordy: dotychczasowy licznik wszystkich zbiórek oraz jednorazowy wynik finału.

Legendarne złote serduszka i finałowe aukcje

Od 1994 r., czyli od 2. finału WOŚP, prowadzone są specjalne licytacje złotych serduszek. Pomysł ten zrodził się po pierwszym finale. Orkiestra dostała od darczyńców wiele cennych, złotych przedmiotów. Na pomysł przetopienia ich na serduszka wpadł warszawski jubiler Jerzy Kozak. Za ich wykonanie odpowiada Mennica Polska.

Złote Serduszka WOŚP ważą 4,5 grama, każde jest numerowane. Co roku kilka z nich jest licytowanych w sztabach Orkiestry oraz na antenach stacji telewizyjnych i radiowych. Pozostałe licytowane są telefonicznie – w dniu finału. Tradycyjnie Złote Serduszko nr 13 z każdego finału WOŚP pozostaje w Fundacji.

Lidl włączy się w finał WOŚP.

LIDL włączy się w finał WOŚP

W 1999 r. padła jedna z najwyższych kwot za serduszka. Za Złote Serduszko nr 1 zwycięzca licytacji przekazał na konto fundacji 333.333,33 dolary, czyli, po ówczesnym kursie, blisko 1,1 mln zł. Obecnie obowiązuje rekord z 2010 r., za Złote Serduszko nr 1 darczyńca zapłacił 1 mln 110 tys. zł.

Od 2001 roku oprócz zbierania pieniędzy do puszek – WOŚP zaczęła organizować specjalne finałowe aukcje i licytacje. Podczas pierwszej edycji zebrano z nich ponad 113 tys. zł, a z roku na rok jest tylko lepiej. Wiele z aukcji i akcji specjalnych prowadzonych jest jeszcze przed finałem, inne kończą się długo po nim. Stąd na ostateczny wynik trzeba poczekać blisko 2 miesiące.

komentarze

irytujące

Napisz komentarz

2h temu

lew1310gdyby od zbiorek trzeba bylo zaplacic podatek to szybko okazalo by sie ze koszty zbiorek przekroczyly zyski

Rozwiń komentarze (1)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGórnik wygrał z Banikiem. I to bez Angulo, za to z Kudłą w bramce…
Następny artykułZ PODKARPACIA. Wrzeszczał i awanturował się w kościele podczas mszy