“Wymęczony” Marek Kondrat przyłapany na wyrzucaniu rzeczy z domu. Aż się kurzyło

Marek Kondrat to jeden z bardziej znanych i cenionych aktorów w Polsce. Od kilku lat nie gra jednak w żadnych filmach czy serialach. Nadal jednak pojawia się reklamach banku, którego jest twarzą, co stanowi dla niego spore źródło dochodów. 

A życie w Hiszpanii oraz opieka nad młodą żoną i córeczką swoje kosztują. Gwiazdor bowiem cztery lata temu ponownie został ojcem, co odbiło się szerokim echem w polskich mediach. 

Sensację wywołał już sam fakt, że związał się z Antoniną Turnau, młodszą od niego o blisko cztery dekady córką znanego muzyka. 

Ostatnio o małżonkach znów zrobiło się głośno, bo młoda żona udzieliła wywiadu “Fashion Magazine”, gdzie rozprawiła się z krążącymi o nich plotkami. 

Zabrał głos chociażby w sprawie ich majątku. Media pisały, że wraz z Kondratem pławią się w luksusach i mają pełno nieruchomości na całym świecie.

“Nie, nie mamy winnicy” – zapewniła Tosia. Podobnie jest z pałacem we Francji i dworkiem we Włoszech, które wedle informatorów tabloidów rzekomo posiadają Kondrat i jego żona. Nic z tego nie jest zgodne z rzeczywistością. 

“Mamy dom w Hiszpanii, więc gdy tylko pojawia się ochota na wyjazd, jedziemy właśnie tam, trochę “pomieszkać”. Ostatnio pokochaliśmy też Beskid. Jest tam taka chatka, w której nie ma zasięgu: ani telefonu, ani internetu, o telewizji nie wspominając. Nigdzie tak wspaniale nie wypoczywam. Totalny reset” – wyznała. 

Okazuje się, że mają jeszcze dom na Mazurach, gdzie właśnie paparazzi przyłapali Marka Kondrata. Aktor pojechał tam sam, aby nieco posprzątać. W kartonach wynosił niepotrzebne już rzeczy córki czy młodej żony. Miał ku temu ważny powód…

“Wziął się za generalne porządki, by przygotować dom na przyjazd żony i córeczki. Wyrzucił z garażu kartony po zabawkach dla dziewczynki i rzeczach do ogrodowego basenu. Gdy kobiety jego życia zjadą na Mazury, wszystko w domu będzie aż lśniło” – donosi “Super Express”. 

Zobacz też:

Kukulska wraca do afery z Wojtkiem z Zanzibaru: “Nie znam człowieka”

Cichopek i Kurzajewski razem na wizji Wyjaśniają, dlaczego nie pokazywali się wcześniej…

Tomaszewska wstrząśnięta śmiercią kolegi. “Takiej drugiej osoby nie będzie”