Zamówienia nie są w ogóle realizowane, a witryny czy platformy usuwane.
Niedawno pisaliśmy o oszustach, którzy twierdzą, że są z sanepidu o próbują dostać się do naszych mieszkań, dopytując o smak wody w kranie. Straż Miejska zaapelowała o czujność. Obecnie policja ostrzega przed innymi oszustami, którzy także wykorzystują obawy i niepewność związane z epidemią. Chcą wyłudzić pieniądze lub wprowadzić dezinformację, zasypując sieć oraz media fałszywymi informacjami, czyli fake newsami.
Oszustwa dokonywane przez przestępców od momentu pierwszych przypadków zakażeń koronawirusem można podzielić na:
- podrobione strony internetowe, platformy handlu elektronicznego, konta w mediach społecznościowych, fałszywe wiadomości e-mail oferujące maski ochronne na twarz i maski chirurgiczne
- oszustwo telefoniczne
- schematy phishingowe
Poprzez fikcyjne strony internetowe, platformy e-commerce itp. oszuści wykorzystują strach przed koronawirusem. Oszuści tworzą i zakładają fałszywe strony internetowe, platformy handlu elektronicznego, konta społecznościowe i e-maile, oferujące do sprzedaży i dystrybucji maski ochronne na twarz i maski chirurgiczne. W pewnym stopniu oszuści używają nazw znanych firm, które zajmują się produkcją i dostawą masek, szczególnie tych z siedzibą w Europie. Ofiary tych przestępstw proszone są o dokonanie płatności z góry za pomocą przelewów bankowych, zazwyczaj na konta bankowe w krajach europejskich, takich jak Niemcy, Holandia, Hiszpania i Portugalia.
Jak się okazuje, maski nie są w ogóle dostarczane, podczas gdy oszuści pozostają poza zasięgiem, a witryny, platformy są nagle usuwane.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS