Zbliża się pierwsza rocznica wejścia w życie ustawy o fundacji rodzinnej. Pojawia się jednak coraz więcej wątpliwości dotyczących opodatkowania fundacji, co bezpośrednio rzutuje na ich bieżące funkcjonowanie oraz sytuację beneficjentów. Regulacje podatkowe, które początkowo wydawały się bardzo korzystne, w wyniku negatywnej wykładni fiskusa powodują coraz większość niepewność.
Typową dozwoloną formą prowadzenia działalności fundacji jest gromadzenie środków pieniężnych oraz przystąpienie i uczestnictwo w polskich spółkach. Fundacja może również inwestować w akcje i udziały spółek zagranicznych, jeżeli są to podmioty o podobnym charakterze do krajowych. Wydaje się dość oczywiste, że chodzi o wszelkie spółki zagraniczne, uznawane za spółki handlowe w świetle prawa danego państwa i posiadające podobne cechy.
Niestety, zdaniem fiskusa nie dotyczy to większości zagranicznych spółek osobowych. Uznaje, iż samo podobieństwo w zakresie zasad funkcjonowania nie jest wystarczające i że zagraniczne spółki osobowe muszą być podobne do polskich w zakresie reżimu opodatkowania.
Takie stanowisko wyklucza możliwość inwestowania przez fundacje np. w zagraniczne fundusze inwestycyjne oraz wehikuły zbiorowego inwestowania, które w wielu krajach działają w formule spółek transparentnych podatkowo. Gdyby fundacja rodzinna uczestniczyła w takich podmiotach, to dochód, np. dywidenda, podlega sankcyjnej 25 proc. stawce CIT.
Orzecznictwo jest zaś podzielone. Pe … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS