Bayern Monachium fatalnie rozpoczął środowe spotkanie z Vfl Wolfsburg. Goście niespodziewanie objęli prowadzenie w 6. minucie meczu, po pięknym uderzeniu Philippa z woleja. Bayern próbował atakować, jednak długo nie był w stanie dogonić rywala. To zmieniło się w doliczonym czasie gry pierwszej połowy.
Robert Lewandowski doskonale odnalazł się w polu karnym i strzałem głową, po dośrodkowaniu Comana, pokonał Casteelsa, doprowadzając do wyrównania. Dla polskiego napastnika, który jest aktualnie liderem strzelców Bundesligi, to już 14. gol zdobyty w tym sezonie, w jego 11. ligowym występie.
Wolfsburg to ulubiony rywal Lewandowskiego. Grał z nim w 20 ligowych spotkaniach (łącznie z dzisiejszym), w których zdobył 22 bramki i zaliczył 8 asyst. Pięć lat temu strzelił tej drużynie pamiętne 5 goli w 9 minut.
Dla Polaka to gol szczególny także z jeszcze jednego względu. Robert Lewandowski strzelił właśnie swojego 250.gola w historii swoich występów w Bundeslidze – zarówno w barwach Borussii Dortmund, jak i Bayernu Monachium. Polak do tego osiągnięcia potrzebował 332 spotkań. Przed Lewandowskim w klasyfikacji wszech czasów niemieckiej ligi znajdują się tylko Gerd Mueller (365 bramek) i Klaus Fischer (268).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS