A A+ A++

Czujemy się zagrożeni, że wstrząsy są niebezpieczne dla konstrukcji budynków… Pękają tynki i glazury, obrazki spadają ze ścian…

Tak w lipcu opisywali sytuację mieszkańcy ul. Strzeleckiej w Jemielnicy. Drogą obok ich domów pędzą ciężkie pojazdy, kierowcy zamiast 50 km/h na liczniku mają ze 100 km/h.

– Najgorsi są ci od ciężarówek z drewnem. Trąbią na nas, gdy zwalniamy, bo chcemy skręcić do swoich posesji – mówią mieszkańcy. – Wielu z nich to potencjalni mordercy, nie da się ich nazwać inaczej…

Pojazdy bywają przeładowane. Gdy z dużą prędkością jadą przez wieś, ziemia dosłownie się trzęsie. W jednym z domów ściana jest już poważnie uszkodzona od drgań. Z powodu pęknięć wypchało futrynę drzwiową, płytki w łazience nie wytrzymały, widać na nich rysy, z płotu poodpadały kafle…

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzarny weekend w niemieckim Amazonie
Następny artykułAmeryka blokuje chińską inwestycję na Litwie