A A+ A++

Pomysł Warszawy na konkretne uzasadnienie – chodzi o to, żeby uniknąć możliwych unijnych kar za nadmierny deficyt. Unijne reguły mówią, że deficyt finansów publicznych nie może przekroczyć 3 procent PKB. Naruszenie limitu oznacza zazwyczaj ostrą reakcję Brukseli, a nawet nałożenie kar finansowych.

Minister Rzeczkowska argumentowała, że wydawanie pieniędzy na obronność to inwestycja w bezpieczeństwo nie tylko Polski, ale całej Unii Europejskiej.

Wydatki obronne to jest bezpieczeństwo, ale nie dbamy tylko o swoje bezpieczeństwo jako Polski, ale całej Unii Europejskiej, wolności i demokracji, za co w tej chwili walczą i umierają Ukraińcy. Bez wzmocnienia tego potencjału odstraszania, tego potencjału obronnego, nie będzie bezpieczeństwa Europy mówiła szefowa resortu finansów.  

Rzeczkowska zapewniała, że stanowisko Polski popiera kilka krajów. Wyłączając wydatki na obronę z unijnych reguł budżetowych, Warszawa nie musiałaby się obawiać, że Bruksela rozpocznie wobec Polski procedurę nadmiernego deficytu. Takie postępowanie oznacza, że kraj musi realizować zalecenia Brukseli, a tym samym traci samodzielności w prowadzeniu polityki fiskalnej. Brak poprawy może oznaczać nawet kary finansowe.

Minister powiedziała, że wydatki na obronność w przypadku Polski “stanowią 3 procent samego PKB”, a “dodatkowo Polska kupuje uzbrojenie w ramach Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych” i jak dodała, “w sumie to jest większość deficytu sektora instytucji rządowych i samorządowych”.

Rzeczkowska przyznała, że dlatego w obawie przed “negatywnymi konsekwencjami np. uruchomieniem procedury nadmiernego deficytu” Warszawa zabiega o wyłączenie wydatków na obronę spod unijnych reguł budżetowych.

Opracowanie:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Gdańska Szkoła pod Żaglami” rusza z rekrutacją
Następny artykułChwalińska długo na to czekała