Planując budowę jednej z dróg w podlaskim powiecie sejneńskim, a za tym wycinkę drzew urzędnicy i projektanci korzystali z nieaktualnych map. Po nagłośnieniu sprawy przez Fundację Dzika Polska i wykorzystaniu aktualnych wyrysów okazało się, że liczba drzew kolidujących z tą inwestycją zdecydowanie spadła.
Dofinansowanie przebudowy podlaskiej drogi powiatowej Berżniki – Berżałowce – Giby (powiat sejneński) o długości 8,5 km zaplanowano z Rządowego Programu Polski Ład. O jej remont mieszkańcy zabiegali od 20 lat. Jeszcze latem, kiedy plany tej przebudowy zaczęły nabierać realnych kształtów, część z nich, nie kryjąc zadowolenia z tego faktu, jednocześnie przeciwna była wycince ponad 130 drzew.
Wójt przekonywał, że wycinka drzew to ostateczność
Mieszkańcy gminy Giby opowiedzieli się za jak najmniejszą ingerencję w przyrodę i złożyli do tutejszego wójta Roberta Bagińskiego petycję w tej sprawie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS