A A+ A++

Dane medyczne kilkudziesięciu tysięcy Polaków trafiły do internetu. Hakerzy włamali się do bazy danych sieci laboratoriów medycznych ALAB. Przestępcy mówią, że to tylko część ukradzionych informacji. Resztę opublikują pod koniec grudnia, chyba że ALAB zapłaci okup.

Jako pierwsze o włamaniu poinformowały portale zaufanatzreciastrona.pl i niebecpiecznik.pl. Według nich do ataku przyznała się hakerska grupa RA World.

Złodzieje opublikowali próbkę wykradzionych danych, m.in. wyniki ponad 54 tys. badań medycznych z lat 2017 – 2023. Łącznie do sieci trafilo ponad 5GB wyników testów laboratoryjnych. Każdy zawiera: imię, nazwisko, adres zamieszkania, pesel, a także wyniki badań. Hakerzy przekonują, że to zaledwie ułamek informacji, którymi dysponują. Ponoć w ich osobach zasobach znajduje się blisko 250 GB materiałów.

– Na podstawie znaczników czasowych można domniemać, że włamywacze mieli dostęp do systemów ALAB-u po 27 września 2023 r. Do finalizacji samego ataku mogło dojść 16 listopada, sądząc po informacjach o modyfikacji plików zawartych w ujawnionych próbach. Zapewne więcej informacji na ten temat mogłaby nam przekazać firma ALAB. Zwróciliśmy się już do jej rzecznika prasowego z pytaniami dotyczącymi m.in. ogólnej liczby osób, których mógł dotyczyć wyciek. Czekamy na odpowiedzi” – poinformował portal Niebezpiecznik.pl.

ALAB na swojej stronie internetowej przekonuje, że żadne dane nie zostały wykradzione. Firma przekonuje też, że wdrożono dodatkowe zabezpieczenia.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPosadzono ponad 2 000 cebulek kwiatów. Będzie pięknie, ale na efekty poczekamy do wiosny
Następny artykułNie wahaj się ani przez chwilę. Kup bilet i wspólnie z Wiślakami zawalcz o marzenia!