Dane nawet 10,6 miliona klientów MGM Resorts International wyciekły po tym, jak hakerzy uzyskali dostęp do serwera firmy.
Do poważnego wycieku doszło latem ubiegłego roku, to wtedy hakerzy włamali się na serwer MGM Resorts. Jednak dane 10,6 miliona klientów sieci hoteli i kasyn zostały dopiero w tym tygodniu opublikowane na jednym z hakerskich forów. Informację o tym, że do wycieku doszło latem, uzyskał od MGM Resorts serwis ZDNet, który poinformował także jako pierwszy o publikacji danych klientów sieci.
CZYTAJ TEŻ: Booking.com zapłaci klientom okradzionym przez hakerów
Wyciek dotyczy danych dokładnie 10 683 188 byłych gości hotelowych. Poza danymi zwykłych turystów są tu dość szczegółowe dane celebrytów, prezesów dużych firm, dziennikarzy oraz urzędników rządowych. Na hakerskim forum pojawiły się pełne nazwiska, adresy domowe, numery telefonów, adresy e-mail i daty urodzenia. To wystarczająco dużo danych, by sprawić problemy osobom, których dotyczą – mogą one stać się ofiarami podmiany karty SIM czy celem ataku tak zwanego spear-phishingu, czyli celowanego phishingu.
Wśród nazwisk osób, których dane wyciekły serwis Under the Breach znalazł między innymi prezesa Twittera Jacka Dorseya czy gwiazdę popu Justina Biebera.
ZOBACZ TAKŻE: Oszust internetowy ukradł pieniądze klientom Travelplanet.pl
MGM Resorts International nie tylko potwierdził, że doszło do incydentu. Firma zapewniła też w oświadczeniu, ze natychmiast po wykryciu ataku poinformowała wszystkich dotkniętych atakiem gości o nim. Do tego firma poinformowała, że zatrudniła dwie firmy zajmujące się cyberbezpieczeństwem do przeprowadzenia dochodzenia.
„W MGM Resorts poważnie traktujemy odpowiedzialność za ochronę danych naszych gości i … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS