A A+ A++

Jeszcze przez tydzień biura projektowe mogą nadsyłać koncepcje pawilonu ekspozycyjnego na terenie Muzeum Archeologicznego w Biskupinie. Nowy pawilon ma zastąpić dotychczasowy. Będzie w nim całkowicie nowa wystawa stała. Jeśli wszystko dobrze się ułoży, zarówno budynek jak i wystawę będzie można podziwiać za 5-6 lat.

Biskupińskie muzeum przygotowuje się do organizacji nowej wystawy stałej, ale przed muzealnikami i archeologami stanęło kilka problemów, które należało pokonać. Rozwiązanie jakie znaleziono jest dość radykalne. Aby zorganizować nową wystawę stałą należy całkowicie zburzyć obecny pawilon (ewentualnie pozostawić jedną jego ścianę) i wybudować od podstaw. Jak nam wyjaśniła Joanna Witulska z biskupińskiego muzeum i członkini sądu konkursowego, powierzchnia pomieszczenia, w którym teraz znajduje się wystawa stała, ma 260 metrów kwadratowych. Na zorganizowanie nowej wystawy, spełniającej standardy XXI wieku, jest to powierzchnia niewystarczająca. Kiedy wystawę ogląda kilka wycieczek szkolnych, pomieszczenie okazuje się zbyt małe. 

 Jeżeli chcielibyśmy zmienić wystawę na nowoczesną, interaktywną, to niestety nie jesteśmy w stanie w tych 260 metrach kwadratowych się pomieścić. Co prawda moglibyśmy powiększyć istniejący pawilon, jednak został wybudowany w latach siedemdziesiątych i jego stan techniczny nie jest już najlepszy. Dlatego zdecydowaliśmy się na zupełnie nowy pawilon – mówi nam Joanna Witulska.

Nowa ekspozycja ma zostać dostosowana zarówno do zwiedzających indywidualnych, jak i do wycieczek szkolnych fot. Remigiusz Konieczka

Nowy pawilon jest konieczny również ze względu na wypożyczane przez MAB wystawy czasowe. Joanna Witulska dodała, że często wystawy czasowe są obarczone restrykcjami dotyczącymi m.in. wilgotności pomieszczeń. W związku z tym, że muzeum położone jest na terenach podmokłych, to poziom wilgotności się waha. Odpowiednia wilgotność pomieszczeń jest ważna w szczególności dla zabytków żelaznych. Musi być utrzymana na poziomie ok. 40%, a w obecnym pawilonie jest to niemożliwe do wykonania.

Zatem u podstaw planów związanych z budową nowego pawilonu stoją trzy czynniki: za mała powierzchnia na nową wystawę stałą, stan techniczny istniejącego budynku, a także warunki mikroklimatyczne. Konkurs, który ma odrębną stronę internetową, został ogłoszony w połowie czerwca bieżącego roku. Właśnie na wspomnianym portalu można poznać jego harmonogram. Dowiadujemy się, że 30 października mija termin składania prac konkursowych. Nadesłane prace będzie oceniać specjalnie do tego powołany sąd konkursowy, w skład którego weszli architekci, pracownicy muzeum, pracownicy organu prowadzącego i konserwator zabytków. Organizatorami konkursu jest też, obok biskupińskiego muzeum, pracownia architektoniczna A2P2 z Gdańska. Obecność w komisji architektów ze Stowarzyszenia Architektów RP jest gwarancją, że sam konkurs, jak i jakość zwycięskich prac, będzie stała na najwyższym poziomie.

Joanna Witulska dodała, że uczestnicy do opracowania koncepcji pawilonu muszą wykorzystać również wytyczne zawarte w ogłoszeniu o konkursie, m.in. liczbę metrów kwadratowych, sklepik czy toalety. Nowy budynek ma mieć około 3.000 metrów kwadratowych powierzchni z czego połowa zostanie przeznaczona na wystawę stałą. W ramach konkursu ma być zaprojektowane również otoczenie pawilonu. Organizatorzy dali architektom wolną rękę w tym czy opracują koncepcję pawilonu jedno czy kilkukondygnacyjnego. Według wymogów konserwatorskich budynek może być podpiwniczony i mieć 12 metrów wysokości. Na bazie wytycznych uczestnicy stworzą wizualizacje, zawrą najważniejsze dane techniczne i wyślą to do organizatorów. Na tej podstawie komisja oceni czy dany projekt zmieści się w wyznaczonym budżecie.

– Ja będę zwracała uwagę na to, jak ta koncepcja będzie wyglądała pod katem funkcjonalności. Ten budynek, w którym jesteśmy, jest niefunkcjonalny. Magazyny zlokalizowane na piętrze są niepraktyczne, szczególnie jak trzeba znosić wszystkie elementy wystawiennicze na salę ekspozycyjną – wyjaśnia Joanna Witulska. 

Zwycięzca może liczyć na 100.000 zł nagrody i na udział w opracowaniu dokumentacji projektowej. Jego koncepcja musi jednak zostać wykonana tak, aby maksymalny planowany łączny koszt opracowania projektu technicznego oraz wykonania na jego podstawie robót budowlanych, nie przekroczył kwoty 45 mln zł. Oddzielnie zostanie zlecony projekt i realizacja nowej wystawy stałej. Środki na nagrodę będą pochodzić z budżetu muzeum, a na wykonanie pawilonu z budżetu Urzędu Marszałkowskiego. Na  prace wyburzeniowe i budowlane mają być wykorzystane środki unijne.

Na razie nie wiadomo ile wpłynęło prac na konkurs. Do drugiego etapu, po ocenie wniosków o dopuszczenie do konkursu, zakwalifikowało się 150 biur projektowych. Sąd konkursowy oceni nadesłane koncepcje 6 i 7 listopada, termin rozstrzygnięcia konkursu został wyznaczony na 15 listopada, a oficjalne ogłoszenie wyników nastąpi 17 listopada. Dwa lata może zająć przygotowanie projektu technicznego na rozbiórkę i budowę nowego pawilonu. Równocześnie zostanie przeprowadzony konkurs na wykonanie koncepcji wystawy stałej. Sama budowa może zająć kolejne trzy lata. Nasza rozmówczyni szacuje, że całość może być gotowa za pięć lub nawet sześć lat.

A czego mogą się spodziewać zwiedzający po nowej wystawie stałej? – Na pewno nie chcemy zbyt dużo multimediów – zdradza Joanna Witulska. – Nie chcemy za dużo multimediów, bo wydaje mi się, że w muzeach jest ich przesyt. Na pewno wystawa będzie dostosowana do grup szkolnych, które raczej szybko przechodzą ścieżkę zwiedzania. Będzie dostosowana do rodzin z dziećmi, a więc dla osób, które będą chciały dowiedzieć się więcej. Ale chyba najważniejszym elementem wystawy będzie wielki plac zabaw dla dzieci. Wyszliśmy z założenia, że jak na co dzień dzieci mają dostęp do telefonów, tabletów czy komputerów, to fajnie będzie jak w naszym muzeum stworzymy im przestrzeń do wspólnej zabawy manualnej. Oczywiście plac zabaw tematycznie będzie nawiązywał do Biskupina.

PEŁNY SKŁAD SĄDU KONKURSOWEGO:

Architekt Piotr Śmierzewski – przewodniczący sądu, sędzia Stowarzyszenia Architektów RP, oddział Koszalin, arch. Michał Sikorski – członek sądu (referent), sędzia SARP, oddz. Warszawa, arch. Jacek Wiśniewski – członek sądu, sędzia SARP, oddz. Bydgoszcz, dr Henryk Paweł Dąbrowski – członek sądu, dyrektor Muzeum Archeologicznego w Biskupinie (MAB), Joanna Witulska – członkini sądu, główna specjalistka ds. wystaw MAB, Sambor Gawiński – członek sądu, Kujawsko-Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków, Olgierd Sobkowiak – członek sądu, dyrektor Departamentu Zamówień Publicznych, Nadzoru Właścicielskiego i Inwestycji Urzędu Marszałkowskiego Województwa Kujawsko-Pomorskiego, Maciej Czepiel – członek sądu, naczelnik Wydziału ds. Obsługi Inwestycji Urzędu w Urzędzie Marszałkowskim w Toruniu, arch. kraj. Natalia Budnik – członkini sądu, arch. Małgorzata Schmidt – członkini sądu, sędzia SARP, oddz. Bydgoszcz, arch. Marcin Kwietowicz – członek sądu, sędzia SARP, oddz. Warszawa, dr inż. Marcin Gawroński – członek sądu, ekspert ds. rozwiązań proekologicznych, arch. Anna Pawlicka-Zabojszcz – sędzia rezerwowa, sędzia SARP, oddz. Bydgoszcz, dr inż. arch. Monika Arczyńska – sekretarka konkursu (bez prawa głosu) reprezentująca firmę A2P2 z Gdańska.

Remigiusz Konieczka

Autor: Pałuki

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCo robić w Karpaczu? Niezwykłe miejsca i atrakcje w Karkonoszach
Następny artykułMicrosoft zapowiada wielką ofensywę. Xbox znajdzie się wśród największych wydawców, a nacisk na tworzenie gier ma się podwoić