A A+ A++

Tylko cztery redakcje, w tym „Przełom”, fotografowały i filmowały wyburzanie chłodni kominowej w Elektrowni Siersza w Trzebini z wysokości ponad 20 m.

Dwie zwyżki, czyli podnośniki z koszami, „wywindowały” dziennikarzy. Trochę trwało czekanie na pierwsze sygnały dźwiękowe, poprzedzających odpalenie ładunków wybuchowych, umieszczonych w 90-metrowej chłodni kominowej nr 5.

Na szczęście w środę, po godz. 13, nie było dużego wiatru, więc na wysokości nie odczuwało się „efektów specjalnych”. Oczywiście, poza momentem eksplozji, kiedy ziemia zadrżała.

Samo wyburzenie chłodni poszło sprawnie. Widoczna na zdjęciach chmura pyłu opadła bardzo szybko.

***
Chłodnia kominowa służy do schładzania wody przemysłowej. Wysoki komin wymusza przepływ powietrza i umożliwia chłodzenie wody. W efekcie powstaje wydostająca się z komina para wodna.
Przeznaczona do schłodzenia woda jest pompowana na szczyt zraszalnika i następnie rozprowadzana we wnętrzu chłodni. Opadając, oddaje ciepło do powietrza.

CZYTAJ TEŻ:
Chłodnia kominowa w Elektrowni Siersza runęła w kilka sekund

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŚmieciowa kompromitacja wiceprezydent Agaty Wojdy?
Następny artykułPotężne pieniądze dla Polski pod znakiem zapytania. Bielan: musimy być gotowi na wszystkie warianty