A A+ A++
  • W wyniku wybuchu gazu w Szczyrku zginęła wielopokoleniowa rodzina, w tym dziadkowie i wnuki. Z nieoficjalnych informacji wynika, że najmłodsze mogło mieć trzy lata
  • Akcja ratowniczo-poszukiwawcza została zakończona. Służby mają pewność, że nikt już nie znajduje się pod gruzami
  • – Siła eksplozji była tak wielka, że prawdopodobnie wszyscy zginęli w chwili wybuchu – przekazał wicepremier Jacek Sasin
  • Śledztwo w sprawie tragedii wszczęła Prokuratura Okręgowa w Bielsku-Białej. Postępowanie będzie prowadzone pod kątem sprowadzenia zagrożenia na życie i zdrowie wielu osób. Prawdopodobną przyczyną tragedii jest uszkodzenie gazociągu
  • W Szczyrku zarządzono żałobę. Burmistrz zwrócił się do mieszkańców o wywieszanie flagi państwowej przepasanej kirem

Szczyrk długo jeszcze pozostanie w cieniu tragedii, do której doszło tu 4 grudnia wieczorem. W wyniku wybuchu gazu zawalił się trzykondygnacyjny dom. Spod gruzów wyciągnięto osiem ciał: czterech osób dorosłych i czwórki dzieci. Dziadkowie, kobieta z synem oraz rodzina z trójką dzieci. Najmłodsze miało trzy lata. W budynku mieszkało dziewięć osób. Jednej z osób, która w chwili wybuchu przebywała poza budynkiem, udzielana jest pomoc psychologiczna i wsparcie.

Choć oficjalnie trwa identyfikacja ofiar, to wszyscy w mieście wiedzą, kto zginął w tych tragicznych okolicznościach. Ofiary to członkowie wielopokoleniowej rodziny, związanej ze Szczyrkiem i spor … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPortal narada koordynacyjna i portal projektanta już działają
Następny artykułTusk zamieścił zdjęcie z Trumpem. Wygląda, jakby wykonywał gest strzału w plecy