A A+ A++

Joanna Koroniewska nie stroni od wrzucania swoich zdjęć do sieci. Gdy tylko wybrała się na wakacje, postanowiła podzielić się tym faktem z fanami. Wiedziała, że może ją spotkać krytyka za wyjazd w czasie, gdy Polska notuje najwięcej zakażeń koronawirusem od początku pandemii, dlatego postanowiła wyjaśnić, skąd ten pomysł.

“Wyprzedzając niektóre komentarze… Tak, wiem, że jest pandemia. Tak, wiem, że sytuacja w kraju jest ciężka. Nie, nie ryzykuję niczyjego zdrowia ani życia – jestem ozdrowieńcem, mam wszystkie niezbędne badania, noszę maseczkę w miejscach publicznych, odkażam ręce przy każdej okazji, unikam zbędnych skupisk ludzkich, stosuję się do wszelkich zasad bezpieczeństwa i higieny – opisała na swoim profilu Instagramie.

Dalej dodała, że dziś nie wie, jak wesprzeć np. służbę zdrowia w tej trudnej sytuacji. Napisała z kolei, że za pośrednictwem mediów społecznościowych starała się przez rok rozbawiać i wprowadzać swoich obserwatorów w dobry nastrój.

“Przez niemal 13 miesięcy robiłam wiele, żeby wspierać na duchu rodaków, być z nimi razem w doli i niedoli. Tak samo jak miliony Polaków dotknęły mnie konsekwencje lockdownu, zarówno psychiczne jak i zawodowe” – wyjaśniła.

Teraz wrzuciła do sieci kolejne zdjęcia. Poinformowała, że nie rezygnuje z codziennych aktywności na Instagramie. Dalej będzie kontynuowała “Domówkę u Dowborów”.

Obecnie stawia zaś na totalny relaks. W opisie do wrzuconej fotografii napisała, że póki co chodzą z mężem spać razem z dziećmi. “Starość nie radość” – zaśmiała się aktorka. Ale po kilku dniach wypoczynku i regeneracji może nabiorą sił na większe szaleństwo.

Medycy mierzą się z hejtem. Dostają okropne wiadomości

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZmarł Colalucci, autor najważniejszej renowacji Kaplicy Sykstyńskiej
Następny artykułRPD: 215 zł zasiłku dla dzieci z niepełnosprawnościami to rażąco mało