Niemcy wybierają w niedzielę skład Bundestagu – izby niższej parlamentu. Uprawnionych do głosowania jest ok. 60,4 mln obywateli Niemiec w wieku powyżej 18 lat. Lokale wyborcze będą otwarte od 8 do 18. Ok. 18 pojawią się pierwsze wyniki badań exit poll.
Niemiecki Bundestag liczy co najmniej 598 parlamentarzystów, ale liczba mandatów obsadzanych w izbie niższej parlamentu nie jest stała. Wynika to z mieszanego systemu wyborczego obowiązującego w Niemczech. Każdy wyborca oddaje dwa głosy – jeden na konkretnego kandydata, a jeden na listę wyborczą. W ten sposób 299 parlamentarzystów wyłania się w jednomandatowych okręgach wyborczych – a pozostali otrzymują mandaty rozdzielane metodą proporcjonalną w oparciu o głosy oddane na listy partii (obowiązuje 5-procentowy próg wyborczy).
Jeżeli któraś z partii uzyska w okręgach jednomandatowych więcej mandatów niż wynikałoby to z proporcjonalnego podziału mandatów w oparciu o głosy oddany na listę krajową partii, wówczas mandaty te uznawane są za mandaty “nadwyżkowe”. Zgodnie z systemem wyborczym w Niemczech oznacza to, iż pozostałe partie muszą uzyskać mandaty “wyrównawcze” – stąd liczba miejsc w Bundestagu jest płynna. W praktyce wygląda to tak, że jeżeli partia X uzyska w wyborach jednomandatowych 110 mandatów, a z listy krajowej obsadzi 100 mandatów – uzyska 10 mandatów nadwyżkowych. To z kolei oznacza, że pozostałe partie muszą uzyskać o 10 proc. mandatów więcej niż wynikało to z ich wyniku wyborczego – są to tzw. mandaty “wyrównawcze”.
W Bundestagu, który kończy kadencję zasiadało w związku z tym 709 parlamentarzystów, a w nowym Bundestagu może ich zasiąść nawet ponad 800.
W sondażu instytutu Forsa z 24 września najlepszy wynik – 25 proc. głosów – uzyskało SPD. Na CDU/CSU wskazało w tym sondażu 22 proc. badanych, na Zielonych – 17 proc., na FDP – 12 proc,, na AfD – 10 proc., na Der Linke (Lewicę) – 6 proc.
Czytaj więcej
Po wyborach w Niemczech dojdzie prawdopodobnie do sformowania jednej z czterech koalicji (wszystkie partie deklarują, że nie podejmą współpracy parlamentarnej z AfD).
Projekcja wyników wyborów do Bundestagu
Każda z partii startujących w wyborach wskazuje swojego kandydata na kanclerza. W przypadku SPD jest to Olaf Scholz, minister finansów w rządzie Angeli Merkel. Kandydatem CDU/CSU na kanclerza jest Armin Laschet, lider CDU, premier Nadrenii Północnej-Westfalii. Kandydatką Zielonych na kanclerza jest Annalena Baerbock.
Z jednego z ostatnich sondaży wynikało, że 47 proc. respondentów chciałoby, aby to Olaf Scholz został kanclerzem po Merkel. Lascheta w tej roli widziało 20 proc. ankietowanych.
Przez dwie ostatnie kadencje Bundestagu Niemcami rządziła tzw. wielka koalicja – czyli koalicja CDU/CSU z SPD.
Czytaj więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS