Dostaliśmy informację, że mamy w sejmiku 20 mandatów – krzyczał z radością marszałek Jarosław Stawiarski z Prawa i Sprawiedliwości. W niedzielę w lubelskim sztabie PiS humory raczej dopisywały, a niepewność rysowała się jedynie na twarzy Roberta Derewendy, który walczy o prezydenturę.
Na wyniki wyborów politycy Prawa i Sprawiedliwości czekali w niedzielę w Lubelskim Centrum Konferencyjnym. Jeszcze przed ich ogłoszeniem niektórym mocno przeszkadzało, że na sali włączona jest TVP. Bo o zwycięzcach woleliby słuchać w TV Republika lub wPolsce.tv.
Radny Marek Wojciechowski i poseł Michał Moskal próbowali interweniować nawet w tej sprawie u obsługi technicznej. – Jak nie Republika, to przynajmniej Polsat, ale nie Telewizja Polska – protestowali. Tyle tylko, że Republiki nie było, a na Polsacie leciał wtedy Taniec z Gwiazdami. Została więc TVP, co komentowano z rozczarowaniem jeszcze nawet w trakcie ogłaszania wyników exit poll.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS