Lewica w Sosnowcu bliska sojuszu z Platformą Obywatelską. Oznaczałoby to, że w kwietniowych wyborach samorządowych nie wystawi kandydata, który będzie rywalizował z Arkadiuszem Chęcińskim o urząd prezydenta miasta. Kluczową decyzję podjęła Polska 2050.
Z naszych informacji wynika, że taki scenariusz jest przesądzony, ale Michał Wcisło, szef lokalnych struktur Lewicy, jeszcze tego oficjalnie nie ogłasza i prosi o cierpliwość. – Rozmawiamy. W poniedziałek (12 lutego) mija termin rejestracji komitetów wyborczych. Tak naprawdę możliwości jest kilka… – zawiesza głos.
W minionym tygodniu informowaliśmy, że Lewica w Sosnowcu ma dwie opcje. Może iść do wyborów ze wspomnianą już Platformą Obywatelską, ale i Polską 2050 Wspólnie dla Sosnowca. O takim scenariuszu mówił nam Michał Wcisło i radny Łukasz Krawiec. – Te ugrupowania mogłyby się wspierać i uzupełniać. Lewica jest bowiem mocna w innych okręgach niż Polska 2050 Wspólnie dla Sosnowca. Dobrze nam się współpracuje z młodym pokoleniem Lewicy. Mamy podobne pomysły i przemyślenia na temat Sosnowca – mówił nam radny Łukasz Krawiec z Polski 2050 Wspólnie dla Sosnowca. Przypomnijmy, że przedstawiciele ugrupowań szacowali, że gdyby szli do wyborów razem, to mogliby liczyć na “co najmniej” po dwa mandaty w każdym z okręgów.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS