Wybory prezydenckie w Rzeszowie. Grzegorz Braun: “Konfederacja powinna mieć w nich swój udział”

Grzegorz Braun o wyborach na prezydenta Rzeszowa

Grzegorz Braun ma w Rzeszowie swoje biuro poselskie, sam dość często pojawia się w mieście, aby skomentować bieżące sprawy, takie jak ważne wydarzenia dla regionu czy politykę krajową. Z tego względu mieszkańcy podejrzewają, że to właśnie on będzie reprezentował partię skrajnej prawicy. Jego szanse na ewentualną wygraną poddali już nawet ocenie bukmacherzy – zdaniem ekspertów zdobędzie on najniższy możliwy wynik (pod uwagę wzięci zostali jeszcze: wiceminister Marcin Warchoł z Solidarnej Polski, wojewoda Ewa Leniart z PiS oraz wiceprzewodniczący rady miejskiej Konrad Fijołek z Rozwoju Rzeszowa).

Grzegorz Braun odwiedził Rzeszów w poniedziałek, aby omówić m.in. Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, sytuację epidemiologiczną w kraju, stan polskiej gospodarki oraz akcję #OtwieraMy. Podczas konferencji prasowej poseł został zapytany o to, czy wie, kogo Konfederacja wystawi w wyborach na prezydenta Rzeszowa.

– Kiedy Konfederacja będzie miała do zakomunikowania decyzje polityczne, to je zakomunikuje. W tej sprawie dzisiaj bez komentarza – powiedział Grzegorz Braun i dodał, że zbliżające się wybory są jednym z najważniejszych wydarzeń w kraju. – Czy uda się na Podkarpaciu, tutaj, w Rzeszowie, otworzyć nowy rozdział w polskiej polityce? Czy uda się tutaj, w Rzeszowie, dokonać prawdziwie dobrej zmiany? Sądzę, że jest to możliwe i sądzę, że Konfederacja może, i powinna, mieć w tym swój udział. A jakie będą konkretne decyzje personalne, o tym zakomunikujemy państwu i mieszkańcom bez dalszej zwłoki, kiedy tylko zapadną – skomentował polityk.