A A+ A++

– Nawet jeżeli będę najbardziej życzliwym i przyjmę te dane, które są w odpowiedzi na interpelację posła Marka Sowy [z Koalicji Obywatelskiej – przyp. red.], że około 7 tys. mieszkań powstało do końca lutego 2020 roku, to i tak jest bardzo życzliwe traktowanie, bo te dane prezentowane w listopadzie jeszcze prezentowane, choćby w Sejmie, mówiły o 900 oddanych mieszkaniach. […] Ale niech to będzie nawet 7 tys., to przecież przez pierwsze cztery lata rządów PiS-u miało być 100 tys. – mówił w Grodzisku Mazowieckim Władysław Kosiniak-Kamysz, kandydat na prezydenta Polskiego Stronnictwa Ludowego i Koalicji Polskiej, stwierdzając przy tym wprost:

– Program “Mieszkanie Plus” okazał się niewypałem i za to odpowiedzialność ponosi również pan prezydent [Andrzej Duda], który nie może postępować tak, że tylko to, co się udało, to jest jego zasługa, a porażki będzie spychał na innych.

Tak nie jest panie prezydencie. Pan odpowiada za całe te pięć lat.

Konferencja Władysława Kosiniaka-Kamysza w Książenicach (gmina Grodzisk Mazowiecki) Źródło: FB/PSL Mazowsze

Frankowicze i Własny Kąt

Zdaniem kandydata PSL-KP trudność zakupu własnego mieszkania to główna przeszkoda w usamodzielnianiu się młodych ludzi, a zarazem główny czynnik ograniczający w Polsce przyrost naturalny. Dlatego Kosiniak-Kamysz i jego stronnictwo polityczne proponują program “Własny kąt”, w ramach którego młodzi mogliby starać się o dotację w wysokości 50 tys. zł na wkład własny do kredytu mieszkaniowego.

– On [Andrzej Duda – przyp. red.] w tych sprawach się nie wywiązał. Podobnie jak nie wywiązał się z [obietnicy] pomocy dla frankowiczów. Dzisiaj ubolewa i rozkłada ręce, bo nie jest w stanie rozmawiać skutecznie z bankami – kontynuował Kosiniak-Kamysz. O pomocy frankowiczom mówił jako o kolejnej niespełnionej obietnicy Dudy: – Ucieka pan prezydent dziś od tego tematu, zwala winę na kogo innego. Sam próbuje pokazać siebie zawsze z najlepszej strony. Nigdy nie próbuje przyznać się do błędu.

Konferencję prasową w gminie Grodzisk Mazowiecki (dokładnie we wsi Książenice) komitet wyborczy Kosiniaka-Kamysza zorganizował w ramach kampanii na wybory prezydenckie 2020. Kampanii, prowadzenie której w połowie marca niemal uniemożliwiła epidemia koronawirusa – i na wybory, które jeśli rzeczywiście odbędą się w wyznaczonym terminie (10 maja), to prawdopodobnie przy pogwałceniu demokratycznych zasad powszechności, równości i tajności głosowania. W Grodzisku kandydat PSL na prezydenta wyraźnie zaznaczył, że “pędząc na oślep na wybory” w czasie pandemii Prawo i Sprawiedliwość i prezydent Andrzej Duda “robią głupoty”.

Inaczej niż kandydatka Koalicji Obywatelskiej, Małgorzata Kidawa-Błońska – a podobnie jak pozostali opozycyjni kandydaci na prezydenta: Robert Biedroń, Szymon Hołownia, Krzysztof Bosak – nie zawiesił jednak kampanii wyborczej. Przeciwnie, Kosiniak-Kamysz porównuje tegoroczne wybory prezydenckie do sfałszowanych wyborów z 1947 roku, w których PSL również wzięło udział, uznając to za patriotyczny obowiązek.

Braterstwo czy “symetryzm”?

Konferencja prasowa Kosiniaka-Kamysza w Grodzisku Mazowieckim miała miejsce 2 maja, w Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej. Nawiązując do tego dnia Kosiniak-Kamysz apelował o powrót idei braterstwa w polskim społeczeństwie. Retorycznie uplasował się przy tym na pozycji neutralnej pomiędzy PiS a KO i Lewicą. Chwalił PiS za “500+” i kontynuację programów takich jak Karta Dużej Rodziny czy Senior Wigor. W przypadku tych ostatnich zaznaczył, że zapoczątkowała je koalicja PO-PSL, w której Kosiniak-Kamysz był ministrem pracy i polityki społecznej.

– Karta Dużej Rodziny jest symbolem polityki prorodzinnej nie rządów PSL-u i Platformy czy rządów PiS-u. Jest symbolem polityki prorodzinnej Rzeczpospolitej – stwierdził Kosiniak-Kamysz z naciskiem.

Przyczynkiem do krytyki PiS – oprócz wspomnianej już nieudolności tej partii w kwestii polityki mieszkaniowej – była jednak dla Kosiniaka-Kamysza pozorowana walka rządu z koronawirusem. W tym przypadku dużo skuteczniejszy miał być Adam Struzik z PSL, marszałek województwa mazowieckiego, który na zakup środków ochrony osobistej dla pracowników ochrony zdrowia i mieszkańców Mazowsza przeznaczył część pieniędzy z funduszy unijnych.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPoruszające nagranie wypadku motocyklisty. Policja upubliczniła ten film ku przestrodze.
Następny artykułJohn Wick 4 zadebiutuje później. Lionsgate oficjalnie przesuwa premiery wszystkich filmów!