A A+ A++

Wybory 2023. Koalicja Obywatelska punktuje, jak w czasach rządów Prawa i Sprawiedliwości ograniczone zostały prawa kobiet. Od mrożącego wyroku Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej, po brak refundacji in vitro czy utrudniony dostęp do tabletki “dzień po”.

Kinga Sawicka, kandydatka do Sejmu z listy świętokrzyskiej KO, przypomniała podczas piątkowej konferencji prasowej w Starachowicach, że w 2016 r. Polki wygrały z PiS. Po czarnych protestach zorganizowanych na ogromną skalę w całym kraju partia Jarosława Kaczyńskiego nie zaostrzyła prawa aborcyjnego.

Kandydatka KO przyznała, że wtedy radość była przedwczesna, bowiem z pomocą PiS cztery lata później przyszła Julia Przyłębska. – W 2020 r. w sposób dla mnie osobiście perfidny rząd wykorzystał pandemię do tego, aby to prawo aborcyjne zaostrzyć – przypomniała.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZ jakiej firmy są najlepsze zegarki?
Następny artykułPOWIAT. Nagrody Zarządu Powiatu w Oświęcimiu w kat. kultury i sport