A A+ A++

Z powodu pandemii koronawirusa to były najdłużej trwające wybory samorządowe w Polsce. Odbyły się 13 czerwca jednocześnie w kilkunastu miejscowościach w kraju, a wcześniej były wiele razy przesuwane. Najgłośniejszy pojedynek odbył się w Rzeszowie, gdzie już w pierwszej turze wygrał kandydat demokratycznej opozycji Konrad Fijołek.

Przedterminowe wybory na burmistrza Ustki zarządzono po śmierci dotychczasowego burmistrza Jacka Graczyka, który zmarł 21 października ub. roku w wieku 67 lat.

Pierwszy termin wyborów nowego burmistrza zarządzono na 17 stycznia, ale aż pięć razy go przesuwano z uwagi na pandemię. Miały się odbyć potem – 24 stycznia, 11 kwietnia, 9 maja i w końcu 13 czerwca. Mieszkańcy byli już zmęczeni ciągłym przesuwaniem terminów i prawdopodobnie z tego powodu frekwencja w tych wyborach, w małych miejscowościach nie dopisała. 

Będzie II tura w Ustce

Według oficjalnych informacji wybory 13 czerwca w Ustce wygrał Jacek Maniszewski, obecny przewodniczący usteckiej rady miasta. Otrzymał on 1313 głosów to ok. 33,3 proc. głosów. Oznacza to jednak, że będzie druga tura wyborów, w której zmierzy się z Adrianą Cerkowską-Markiewicz, radną Platformy Obywatelskiej w Ustce oraz wicedyrektorem Powiatowego Urzędu Pracy w Słupsku. Dostała ona 828 głosów tj. ok. 21 proc. głosów.

Oprócz tej dwójki startowało jeszcze czterech kandydatów, którzy dostali:

Piotr Wszółkowski – 637 głosów – ok. 16 proc.

Andrzej Kuczun – 550 – ok. 13,9 proc.

Krzysztof Nałęcz – 442 – ok. 11,2 proc.

Grzegorz Malinowski – 173 – ok. 4,3 proc.

Frekwencja wyborcza w Ustce była dość niska i wyniosła ok. 30 procent uprawnionych. Startujący w wyborach Krzysztof Nałęcz (wieloletni dziennikarz “Gazety Wyborczej”, a przez ostatnie 14 lat redaktor naczelny “Głosu Pomorza” – red.), przewidywał, że frekwencja będzie niska, bo jak mówił – przez ciągłe zmiany terminów wyborów mieszkańcy byli zdezorientowani, a obecnie wielu z nich przygotowuje swoje biznesy do sezonu letniego i nie byli zainteresowani wyborami.

Wybory na wójta gminy wiejskiej Wejherowo rozstrzygnięte w I turze 

Przedterminowe wybory odbywały się też w niedzielę w gminie wiejskiej Wejherowo. Poprzedni wójt został skazany prawomocnym wyrokiem za tzw. ustawienie przetargu. W przyspieszonych wyborach startowało czterech kandydatów.

Wygrał je już w pierwszej turze Przemysław Kiedrowski, który według oficjalnych informacji otrzymał 3582 głosów tj. ponad 61 procent głosów.

Jego konkurenci otrzymali:

– Piotr Bruc 171 głosów – 3,25 proc.

– Marek Klas 599 głosów – 11,38 proc.

– Krzysztof Seroczyński 1251 głosów – 23,77 proc.

Frekwencja była podobnie niska jak w Ustce i wyniosła 30 proc.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRonda w Chorzelowie z Historycznymi Patronami
Następny artykułPięć zadań z powiatu chojnickiego z rządowym dofinansowaniem