A A+ A++

Polska prokuratura będzie ścigać listami gończymi białoruskich funkcjonariuszy za uprowadzenie samolotu ze 126 pasażerami na pokładzie. Wśród nich był opozycjonista Roman Protasiewicz. Prokuraturze pomógł tajny informator – kontroler lotów z Mińska, który uciekł do Polski z cennymi dowodami.

“Wyborcza” jako pierwsza poznała ustalenia polskich śledczych, przede wszystkim zeznania kontrolera lotów.

Możemy je ujawnić, bo w środę, 4 września, Sąd Okręgowy w Warszawie aresztował zaocznie trzech Białorusinów: byłego szefa białoruskiej żeglugi powietrznej Leonida Churo, szefa zmiany w białoruskiej kontroli lotów Jewgienija Ciganowa oraz wysokiego rangą oficera białoruskiego KGB.

Prokuratura Krajowa zarzuca im akt terroru: przejęcie podstępem kontroli nad samolotem linii Ryanair (art. 166 Kodeksu karnego) oraz bezprawne pozbawienie wolności pasażerów i członków załogi (art. 189 Kodeksu karnego). Grozi za to 12 lat więzienia.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZwrot w drugim półfinale US Open
Następny artykułGrał z Lewandowskim. Teraz założył konto na OnlyFans. “Ekskluzywne treści”