A A+ A++

Przed wejściem do jednej z restauracji w okolicach Sejmu pojawił się wulgarny napis. Zareagował na niego Artur Dziambor z Konfederacji.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Kukiz: „Mam czyste sumienie”; „Ci sami ludzie, którzy lali łzy po śmierci Pawła Adamowicza, robią to, co robią”

Właściciele lokalu postanowili poinformować klientów o swoich poglądach politycznych. Hasło, które umieszczono przed drzwiami wejściowymi uderza w Prawo i Sprawiedliwość, Konfederację oraz Pawła Kukiza.

„Nie zasilę ich budżetu”

Do wulgarnego napisu odniósł Artur Dziambor. Poseł Konfederacji przekonuje, że pijał tam dobrą kawę, ale już robił tego nie będzie. Zwrócił też uwagę na ewentualne konsekwencje finansowe, które mogą spotkać lokal.

No szkoda, nawet dobrą kawę mieli. Mają oczywiście prawo takie rzeczy pisać na swoich ścianach, a ja mam prawo zdecydować, że już więcej nie zasilę ich budżetu. Zobaczymy kto na tym lepiej wyjdzie

– czytamy we wpisie Dziambora.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSamopoczucie w trakcie pandemii zależy od tego, z kim mieszkamy
Następny artykułDo trzech razy sztuka? Samsung przedstawia nowe modele Galaxy Z Fold i Z Flip