WT Cancun III: Wygrana Kantora i Łosiaka, Fijałek i Bryl przegrali

Rozpoczął się trzeci turniej główny World Tour w Cancun, w którym biorą udział dwie męskie pary z Polski. Piotr Kantor i Bartosz Łosiak w swoim pierwszym meczu grupowym w dwóch setach pokonali brazylijską parę George/Andre i w piątek zagrają o pierwsze miejsce w grupie. Grzegorz Fijałek i Michał Bryl ulegli Holendrom i przed nimi mecz decydujący o pozostaniu w turnieju i awansie do fazy pucharowej.

Trzecia polska para – Jakub Szałankiewicz/Michał Rudol wystartowała w kwalifikacjach. Niestety, w meczu przeciwko Holendrom Stefan Boermans/Yorick de Groot odnowiła się kontuzja pleców Jakuba i Polacy musieli przerwać mecz, oddając go walkowerem. Holendrzy awansowali do turnieju głównego i trafili do grupy D z Michałem Brylem i Grzegorzem Fijałkiem.

Nasi siatkarze pierwszy mecz grupowy grali właśnie z Holendrami. Pierwszy set był niezwykle zacięty, a o wyniku decydowała zacięta końcówka rozgrywana na przewagi. Więcej sił i koncentracji zachowali w niej Boermans i de Groot i to oni wygrali 24:22, obejmując prowadzenie w meczu. Na początku drugiego seta rywale znów odskoczyli Polakom, ale Fijałek i Bryl odrobili straty, schodząc na przerwę techniczną przy wyniku 10:11. Potem Pomarańczowi znów uzyskali kilkupunktową przewagę (17:13) i od tego momentu reprezentanci Polski już się nie podnieśli. Przegrali do 13 i całe spotkanie 0:2 i w kolejnym meczu walczyć będą o pozostanie w turnieju.

Piotr Kantor i Bartosz Łosiak w pierwszym meczu grupy C zmierzyli się z brazylijską parą George/Andre. Biało-czerwoni od początku spotkania mieli sporą przewagę nad rywalami, co miało swoje odzwierciedlenie w wyniku. Polacy budowali swoją przewagę i ostatecznie wygrali bardzo pewnie 21:14. Drugi set wyglądał podobni – to Kantor i Łosiak mieli przewagę na siatce, sprawiali sporo problemów przeciwnikom swoją zagrywką i znów to Brazylijczycy musieli gonić wynik. Bezskutecznie, nasi reprezentanci wygrali do 15 i cały mecz 2:0. W piątek Kantor i Łosiak zagrają o pierwsze miejsce w grupie i bezpośredni awans do 1/8 finału.

grupa C:
George/Andre BRA – Kantor/Łosiak POL 0:2
(14:21, 15:21)

grupa D:
Fijałek/Bryl POL – Boermans/De Groot NED 0:2
(22:24, 13:21)