A A+ A++

Czasami pytacie mnie, jak udało mi się przekuć pasję w we własny biznes. Wiem, że często takie pytania są prośbą o radę, więc staram się na nie odpowiadać dosyć wyczerpująco. Ale równie dobrze mógłbym użyć tylko jednego słowa. Miałoby ono siedem liter, w tym dwie diakrytyczne. Tym słowem jest wolność. Gdyby nie ona, nie czytałbyś teraz tego bloga, nie powstałaby projekt #JakubRoskoszTravels i moje Trunk Shows. Bez wolności nie byłbym tym, kim jestem. Dlaczego tak uważam? Zapraszam, zaraz się przekonasz.

Artykuł zawiera lokowanie produktu

Niespodziewana inspiracja

Pewnie zastanawiasz się, dlaczego w ogóle poruszam kwestię wolności. Do rozważań na ten temat skłoniło mnie wydarzenie zorganizowane przez markę szkockiej whisky Singleton, w którym niedawno uczestniczyłem. Przyznam, że kiedy jechałem na miejsce spotkania nie sądziłem, że okaże się ono dla mnie aż tak inspirujące. Rozmowy z innymi blogerami o życiu, pasji i biznesie ze szklaneczką single malta w dłoni naprawdę dały mi do myślenia. Zorganizowane przez Singletona wydarzenie pozwoliło mi również wejść do świata whisky, przyznam – wcześniej niezbyt dobrze przeze mnie poznanego. Ten w rzeczywistości jest przepełniony różnorodnością i – właśnie – wolnością. Wbrew pozorom, nie kieruje się on radykalnymi zasadami i konwenansami, a swoboda jest tutaj traktowana priorytetowo. To miejsce, które nie narzuca określonego stylu picia – wręcz przeciwnie, pozwala na pełną dowolność i stosowanie nawet najbardziej nietypowych połączeń. Whisky okazuje się trunkiem pasującym do wielu okazji, świetnie komponuje się w różnego rodzaju koktajlach, a jeden z najpopularniejszych drinków na świecie – Old Fashioned – jest stworzony właśnie na bazie whisky. Wróćmy jednak do rozważań o wolności.

Rozważania o wolności

Wydaje mi się, że przemyślenia na temat wolności są nierozerwalną częścią życia świadomego człowieka. Nie twierdzę, że każdy z nas jest gdzieś głęboko Platonem, a wieczorami powinniśmy pisać o niej filozoficzne rozprawy. Po prostu w naszym życiu przychodzą momenty, w których mimowolnie myślimy o wolności, czasami nawet nie nazywając jej po imieniu. I nie muszą to być romantyczne chwile, kiedy w sierpniową noc kierujemy wzrok w rozgwieżdżone niebo, wypatrując spadających gwiazd albo obserwujemy chylące się ku zachodowi toskańskie słońce. Nie, rozważania o wolności mogą towarzyszyć nam, kiedy stoimy korku, w kolejce u lekarza albo podczas swobodnej rozmowy z przyjaciółmi. Z resztą problem wolność zajmował człowieka od samego początku, zawsze i wszędzie. O wolności powstawały wiersze, książki, filmy, utwory muzyczne, sztuki teatralne i obrazy. Nie trzeba być ani kulturoznawcą, ani historykiem sztuki, aby to dostrzec.

Czym jest wolność?

„Podstawą szczęścia jest wolność, a podstawą wolności odwaga” – powiedział kiedyś podobno starożytny grecki historyk, Tukidydes. Każdy rozumie wolność na swój sposób. Z resztą czym byłaby wolność, gdyby już sama jej definicja była z góry narzucona? No właśnie. Nie jestem urodzonym filozofem. Ale gdy teraz patrzę wstecz, to wiem, że w pewnym sensie od zawsze dążyłem do jak największej wolności. A tę widziałem głównie w mojej pasji. Pracowałem w różnych firmach, by ostatecznie założyć własny biznes, dzięki któremu mogę rozwijać moje zamiłowanie do mody męskiej bez zewnętrznych ograniczeń. To właśnie możliwości zawodowego realizowania mojej pasji jest dla mnie prawdziwą wolnością. Potrzebowałem wolności, by stać się tym, kim teraz jestem. A jednocześnie to, kim jestem, daje mi wolność.

Wolność, czyli rozwój i możliwości

Oczywiście nie chcę sugerować, że moja praca zawodowa przed założeniem firmy była jakiegoś typu zniewoleniem, a bycie samemu sobie szefem jest perfekcyjną definicją wolności. W żadnym wypadku. Tak jak wspomniałem, dla mnie kluczem jest pasja. A założenie własnego biznesu było tylko narzędziem – dało mi jeszcze większą swobodę w jej realizowaniu. Dzięki temu mogę, często dosyć spontanicznie, podróżować po świecie, realizując projekt #JakubRoskoszTravels, w ramach którego do tej pory odwiedziłem między innymi USA, Bali, Peru, Tajlandię, a także zwiedziłem wyjątkową fabrykę wełny na Islandii czy zobaczyłem jak powstają zegarki Omega w Szwajcarii. Ta sama wolność pozwoliła mi organizować własne Trunk Shows we wrocławskim Sky Tower, a także wybierać marki, z którymi chcę współpracować i produkty, które moim zdaniem prezentują najwyższą jakość. Wolność też daje możliwość tworzenia najbardziej udanych stylizacji.

Magia rozmowy

Wolność sprawiła również, że uczestniczyłem w wielu inspirujących rozmowach i poznałem niezwykle ciekawych ludzi, z którymi mógłbym przegadać nawet i całą noc. Przykładem może być właśnie wspomniany wcześniej wieczór z Singletonem. Dzięki spotkaniom takim jak to udało mi się również powiększyć moją wiedzę. Wiem teraz, że single malt to whisky wytwarzana z jednego rodzaju słodu jęczmiennego, natomiast odmiana blended powstaje z wielu single maltów, a często także z różnych gatunków zbóż. Zrozumiałem również lepiej, jak zastosowanie beczek po różnych trunkach – na przykład po porto, winie albo sherry – wpływa na smak whisky. Gdyby nie wolność, nie mógłbym podzielić się z Tobą tą wiedzą. Wolność ma niezliczoną liczbę definicji. I wielką moc.

A dla Ciebie czym jest wolność? Jakie ma znaczenie w Twoim życiu? Czekam również na Twoją definicję wolności.

fot. Maciej Dziedzic

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTOALETA PODWIESZANA. ILE UDŹWIGNIE I KIEDY SIĘ ZARWIE?
Następny artykułTego prawdopodobnie nie wiedziałeś o FBI