W 1930 r. w Afryce żyło ok. 10 mln słoni. Dziś jest ich już tylko 40 tys. Szacuje się, że rocznie ginie nawet 20 tys. słoni, czyli ok. 55 każdego dnia. Z powodu wzrostu kłusownictwa zarówno słonie indyjskie, jak i afrykańskie odnotowały od 2008 r. gwałtowne spadki populacji.
Populacja słoni afrykańskich leśnych spadła o ponad 80 proc. w ciągu ostatnich 93 lat, a populacja słoni afrykańskich sawannowych zmniejszyła się w ciągu ostatnich 50 lat co najmniej o 60 proc. Oba gatunki drastycznie zmniejszyły się od 2008 r. z powodu wzrostu kłusownictwa, które nadal stanowi zagrożenie dla tych zwierząt.
Eksperci ds. Słoni Afrykańskich (AfESG) aktualizowali status gatunków w Czerwonej Księdze Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody (IUCN). Zarówno słoń afrykański sawannowy, jak i słoń afrykański leśny zostały wpisane na listę gatunków zagrożonych wyginięciem. Słoń afrykański leśny jest jednak zagrożony krytycznie.
WWF i WCS biją na alarm i apelują o wzmożenie działań ochronnych, zwiększenia wysiłków w działaniach antykłusowniczych, skutecznego egzekwowania prawa, przeciwdziałanie nielegalnemu handlowi kością słoniową oraz zapewnienie ochrony naturalnych siedlisk słoni w Afryce. Szczególnie dla krytycznie zagrożonego słonia leśnego.
– Ochrona słoni afrykańskich stanowiła ważną część działań WWF od początku powstania organizacji. Teraz po raz pierwszy oba gatunki zostały sklasyfikowane osobno w Czerwonej Księdze IUCN. Ich nowy status jest pilnym wezwaniem do podjęcia natychmiastowych działań i odpowiedzi na główne zagrożenia dla tych zwierząt. Zróbmy to w trosce o przetrwanie słoni afrykańskich, aby zachować je dla nas i przyszłych pokoleń – mówi dr Margaret Kinnaird z WWF.
“Napad” na autobus. Kierowca musiał oddać jedzenie
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS