A A+ A++

Wchodząc na jeden z najwyższych budynków w swojej dzielnicy Londynu bez asekuracji, 21-letni wspinacz zaprotestował przeciw zmianom klimatycznym. Dziesięć dni temu gwałtowna ulewa zalała tam osiem stacji metra. Śmiałek powiedział, że oczekuje zdecydowanych działań od polityków. Dwa lata temu George King-Thompson zasłynął ze zdobycia najwyższego drapacza chmur w Wielkiej Brytanii za co musiał odsiadywać wyrok w więzieniu.

21-letni wspinacz wszedł po elewacji na budynek Stratosphere Tower w dzielnicy Stratford w Londynie. Apartamentowiec o 39 piętrach ma wysokość 122 metrów. George King-Thompson swoim wyczynem chciał zwrócić uwagę na zmiany klimatyczne, które powodują nagłe kataklizmy.

Były trener personalny powiedział, że wchodził na apartamentowiec, bo poruszyły go nagłe powodzie, które dotknęły dzielnicę. 25 lipca z powodu zalania wodą z intensywnych opadów trzeba było zamknąć osiem stacji metra, w tym Pudding Mill Lane w Stratford. Na centralny Londyn spadła ilość wody, która w no … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł„Zakazane piosenki” w PCAS-ie.
Następny artykuł“Kaczyński gotów wyrzucić Gowina”. W obozie władzy wrze