W pierwszej połowie stycznia na Reddicie pojawił się post zaniepokojonego podróżnika. Mężczyzna wyznał, że kiedy zakwaterował się w pokoju hotelowym w Nowej Zelandii, przeżył prawdziwy szok. Wszystko z powodu szklanej kabiny toaletowej, która znajdowała się zaledwie kilka kroków od łóżka.
Nietypowe rozwiązanie w hotelu
Autor posta skrytykował fakt, że toaleta znajdowała się w tym samym pomieszczeniu co łóżko. Co więcej, kabina nie sięgała sufitu, ściany były niemal przeźroczyste, a drzwi nie zostały wyposażone w zamek. Jego zdaniem takie rozwiązanie w ogóle nie zapewnia prywatności. Turysta zwrócił uwagę, że spotkał się z tym już w dwóch obiektach, które wcale nie były budżetowe. Zapłacił bowiem około 300 dolarów nowozelandzkich za noc, czyli w przeliczeniu aż 739 zł.
Oszalałem, czy to dziwne? […] Czy to jest kwestia kulturowa? To moja pierwsza wizyta i jestem naprawdę zdezorientowany tym wyborem architektonicznym
– wyjaśnił mężczyzna.
Rzecznik grupy Accor, która obsługuje wspomniany hotel, zaznaczył, że jest to jedynie rozwiązanie tymczasowe. Wyjaśnił w rozmowie z dziennikiem “The Herald”, że obiekt właśnie pracuje nad przebudową toalet pod kątem “dodatkowych rozwiązań zapewniających prywatność”. Zmiany mają zostać wdrożone w marcu tego roku.
Turyści nie kryją zaskoczenia
Goście hotelowi regularnie dzielą się dziwacznym odkryciami w odwiedzanych miejscach. Kwestie prywatności poruszała również użytkowniczka TikToka “thaljeavons”, która zaplanowała z przyjaciółką wspólną wycieczkę do Amsterdamu. Po zakwaterowaniu w luksusowym obiekcie z zaskoczeniem odkryły, że na środku ich pokoju znajdowała się… przeszklona kabina prysznicowa.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS