Wystąpienie szefa MON o stanie polskiej armii i polityce bezpieczeństwa państwa nie wzbudziło szczególnego zainteresowania jego kolegów z rządu i ław poselskich kolacji, gdyż sala sejmowa świeciła pustkami po stronie polityków parlamentarnej większości w czasie debaty. Nieliczni, którzy pojawili się na sali sejmowej… drzemali, co uwiecznione zostało przez posłów opozycji.
Politycy PiS zwrócili uwagę, że wystąpienie Władysława Kosiniaka-Kamysza nie wzbudziło najwyraźniej wielkiego entuzjazmu w ławach koalicji, gdyż podczas debaty po nim, świeciły one pustkami. Niektórych parlamentarzystów udało się też „złapać” na drzemce w czasie informacji o stanie bezpieczeństwa państwa.
Niektórzy posłowie w trakcie debaty nad bezpieczeństwem Rzeczypospolitej wyraźnie zmęczeni kampanią do Parlamentu Europejskiego…
— napisał na platformie X prof. Piotr Gliński.
Zachowanie Bartłomieja Sienkiewicza nie może już nikogo szczególnie szokować po tym, gdy były już szef MKiDN siedział wygodnie w fotelu sejmowym podczas śpiewania hymnu narodowego w Izbie.
Wymowne zdjęcia
Debata na temat bezpieczeństwa. Posłowie PiS są. Ławy rządowe i miejsca, gdzie siedzą posłowie PO puste…
— stwierdził Andrzej Śliwka.
W Sejmie debata o stanie bezpieczeństwa Polski, a ławy rządowe puste. To najlepiej obrazuje stosunek obecnej władzy do najważniejszych polskich spraw, do bezpieczeństwa Polski i Polaków! #Koalicja13grudnia
— napisała Joanna Borowiak.
W Sejmie trwa debata o bezpieczeństwie Polski, a posłów #Koalicja13Grudnia brak. Usta mają pełne frazesów ale rzeczywistość pokazuje, że Polskę mają w nosie…
— stwierdził Mariusz Krystian.
Debata o bezpieczeństwie państwa, a w Sejmie puste ławy rządowe, puste ławy koalicji rządowej
— zauważył Bartosz Kownacki.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS