A A+ A++

Śmierć Mateusza Murańskiego na początku lutego tego roku dla wielu była prawdziwym szokiem. Zaledwie 29-letni chłopak znany z serialu “Lombard. Życie pod zastaw” oraz gal freak-fightowych zmarł w wyniku ostrej niewydolności krążeniowo-oddechowej. Ciało znalazł w mieszkaniu jego ojciec Jacek Murański – również aktor i zawodnik MMA, który przeżywa osobistą tragedię.

Zobacz wideo
Po wygranej z ZSRR “Przegląd” ukazał się z poślizgiem

Jacek Murański podzielił się osobistym wyznaniem. “Tak mam kontakt z Mateuszem…”

54-latek wspólnie z synem mieli razem zawalczyć na gali High League 6 w formule dwa na dwa z Marcinem Najmanem i jeszcze jednym rywalem. Tak z oczywistych względów się nie stało. Niewykluczone, że Jacka Murańskiego jeszcze zobaczymy w oktagonie. Mężczyzna poddał się nawet operacji kontuzjowanej ręki. – Więzadło to było od ponad dwóch lat cyt. “Całkowicie zerwane”, były też ponadrywane cztery palce prawej dłoni cyt. “Prawie całkowite uszkodzenie przyczepów prostowników”. Mateusz od ponad dwóch lat niemal codziennie powtarzał mi: “Tatuś zrób porządek z tą ręką”. Mati denerwował się, bo moje treningi przy braku możliwości używania prawej ręki wyglądały koszmarnie słabo – wyznał w osobistym wpisie na Facebooku.

KSW ogłasza hit. Mamed Chalidow poznał rywala na Narodowym

Murański wyznał również, że zdecydował się na operację, ponieważ namówił go do tego… nieżyjący już syn. –  Po odejściu Mateusza codziennie po kilkanaście razy niemal obsesyjnie w mojej przestrzeni pojawiał się głos: “Tatuś zrób coś z tą ręką…”,”Tatuś ręka jest źle zdiagnozowana, zmień zespół lekarski”. W końcu uległem… Faktycznie zmieniłem lekarzy i …. po tygodniu od tej decyzji byłem już po operacji – wyjawił mężczyzna.

Alberto - gwiazda High LeagueGwiazda High League zatrzymana w Panamie. Oskarżenie o przemyt. “Paszport nie pomaga”

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.

Jak się okazało, postąpił słusznie. W opinii lekarzy trwanie przy błędnej diagnozie i dalsze zwlekanie z działaniem mocno pogorszyłoby sytuację. – Nie mógłbym używać prawej ręki nawet do przekręcania kluczyków w stacyjce – napisał wprost Murański. – Teraz czeka mnie jedynie 6 tygodni rehabilitacji… Tak mam kontakt z Mateuszem… – zakończył poruszający wpis.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTajemnicze wydarzenie z 1561 roku w Norymberdze – czy była to bitwa UFO?
Następny artykułReportaże literackie polecają się na weekend