Dotychczasowe ustalenia śledczych ukazują dramatyczny przebieg wydarzeń 12 września br.. Na ul. Chwałowickiej w Rybniku samochód osobowy zderzył się z ciężarówką. Sprawca zdarzenia, kierowca kii, doznał lekkich obrażeń ciała. Jego żona, nadal przebywa w szpitalu. Jak się okazało, jej poduszka powietrzna została wyłączona kluczykiem samochodu.
Kierowca miał celowo doprowadzić do wypadku
Część ustalonych jeszcze na miejscu okoliczności wypadku, wzbudziła wątpliwości śledczych. Materiały zebrane w sprawie czołowego zderzenia samochodu osobowego z ciężarówką, do jakiego doszło 12 września br. na ul. Chwałowickiej w Rybniku, doprowadziły do postawienia poważnych zarzutów kierowcy kii.
Z poczynionych ustaleń wynika, że kierujący pojazdem osobowym marki Kia Ceed celowo doprowadził do wypadku. W czasie jazdy miało dojść do kłótni między nim, a jego żoną i w pewnym momencie mężczyzna zjechał na lewy pas ruchu wyprzedzając inny samochód osobowy, a następnie zwiększając znacznie prędkość wjechał wprost na jadący z przeciwka samochód ciężarowy marki Man – przekazuje Prokuratura Rejonowa w Rybniku, która prowadzi śledztwo w tej sprawie.
Jeszcze podczas oględzin miejsca wypadku nie stwierdzono żadnych śladów hamowania, ani innych manewrów obronnych, których celem byłoby uniknięcie zderzenia. Co jeszcze bardziej szokuje w tej sprawie, to fakt, który ujawniono w trakcie oględzin pojazdu – poduszka powietrzna pasażera została wcześniej wyłączona kluczykiem tego pojazdu.
Mężczyzna, który prowadził kię, w wyniku wypadku doznał lekkich obrażeń ciała i po przebadaniu został wypisany ze szpitala. Jego żona, w tym samym zdarzeniu, odniosła ciężkie obrażenia i nadal jest hospitalizowana.
Poważne zarzuty dla sprawcy wypadku
Sprawca wypadku został zatrzymany w związku z podejrzeniem usiłowania zabójstwa żony.
W oparciu o zebrany w sprawie materiał dowodowy prokurator przedstawił mu zarzut popełnienia przestępstwa z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 148 § 1 kk. Przesłuchany w charakterze podejrzanego mężczyzna nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia – przekazuje rzecznik prokuratury.
Na obecnym etapie postępowania treść tych wyjaśnień jest tajna. Z uwagi na grożącą podejrzanemu surową karę oraz obawę matactwa, prokurator skierował do Sądu Rejonowego w Rybniku wniosek o zastosowanie wobec niego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
Sąd uwzględnił wniosek i zastosował wobec podejrzanego tymczasowy areszt. Postępowanie jest w toku, trwają czynności procesowe.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS