Pełna gama hybryd
To dlatego Toyota ma dziś w ofercie osiem modeli napędzanych naprzemiennie na dwa sposoby – silnikiem elektrycznym i tradycyjnym motorem spalinowym. W salonach japońskiej marki klienci nie muszą więc wybierać między rozwiązaniem ekologicznym a typem nadwozia, jaki im się podoba czy wielkością samochodu, jaki jest im na co dzień potrzebny. Toyota od lat konsekwentnie buduje portfolio hybryd, a długoletnie doświadczenie w produkcji takich napędów jest gwarancją, że w każdym segmencie rynku oferuje dziś najnowocześniejsze jednostki.
Dla zwolenników zwinnego auta jest miejski Yaris z segmentu B albo Yaris Cross. Dla szukających auta kompaktowego jest rynkowy klasyk – Corolla, czyli najpopularniejszy samochód wszech czasów, którego w ciągu 55 lat sprzedano ponad 50 milionów egzemplarzy, a który do dziś jest wśród najchętniej kupowanych w Polsce pojazdów z segmentu C. Co czwarty sprzedawany w naszym kraju samochód z tej półki to właśnie Corolla. Zwolennicy SUV-ów mają do wyboru mniejszą Toyotę C-HR albo przestronną, od wielu lat cieszącą się uznaniem kierowców, Toyotę RAV4. Dla fanów gigantów jest Highlander.
Toyota Highlander
Hybrydy pierwszego wyboru
Hybrydy nie są dziś żadną technologiczną nowinką, ciekawostką budzącą zainteresowanie, ale i taką, do której klienci podchodzą z dystansem. Przeciwnie – w salonach Toyoty to znacznie częściej wybierana dziś wersja napędu niż tradycyjna jednostka spalinowa. W ubiegłym roku nabywców znalazły dokładnie 46 044 Toyoty z napędem hybrydowym i było 57 proc. sprzedaży tej marki oraz 10 proc. całego polskiego rynku. W styczniu i lutym 9 426 sprzedanych samochodów z niebieskim znaczkiem stanowiło 69 proc. całej dwumiesięcznej sprzedaży Toyoty. Dla części modeli ten wskaźnik jest jeszcze wyższy.
Na Corollę Hybrid zdecydowało się dokładnie 2 723 osoby. Tyle aut to 78 proc. łącznej sprzedaży legendarnego modelu bez względu na wybór nadwozia: hatchback czy TS Kombi, który producent oferuje do wyboru w dwóch wersjach napędu hybrydowego, albo sedan dostępny z napędem 1.8 122 KM. Wśród zwolenników RAV4 ze świecą szukać osoby, która nie decyduje się na ekologiczny napęd. 2 404 hybrydy to 95 proc. wszystkich sprzedanych aut tego modelu. Z kolei hybrydowych Yarisów na początku roku sprzedało się 1 177, czyli niemal co drugi ze sprzedanych aut z tego segmentu, to właśnie hybryda. Znacznie wyższe są wskaźniki w przypadku Yaris Cross Hybrid – 896 sprzedanych aut to 80% egzemplarzy tego modelu.
Są też modele, w których hybryda była dla klientów wyborem oczywistym. Toyota C-HR – 1 024 auta z takim napędem, czyli wszystkie z tych, które znalazły właścicieli. Camry – 781 sztuk i również wyłącznie hybrydy. Highlander? To samo – 418 sprzedanych pojazdów i również wszystkie hybrydowe. Jeśli czytelnik szuka tu haczyka, to słusznie. Wszystkie te trzy modele Toyota oferuje wyłącznie z najnowocześniejszymi napędami ekologicznymi.
Toyota Camry
Ciągle w górę
I jeszcze jedno podkreślić warto: te wszystkie dane nie są przypadkowe. To część doskonałej passy Japończyków, która trwa nieprzerwanie od 12 lat. Bo właśnie od 2010 Toyota rok w rok sprzedaje więcej i więcej hybryd.
Zresztą Toyota w ogóle jest na krzywej wzrostowej. W ubiegłym roku wskoczyła na drugie miejsce wśród najpopularniejszych marek samochodów osobowych w Europie. Sprzedając 1 076 300 aut, koncern odnotował 8-procentowy wzrost rok do roku i miał 6,4 proc. udziału w rynku – rekordowy w całej historii koncernu. Sprzedaż hybryd przyśpieszyła jeszcze bardziej. W 2021 roku była bowiem o 19 proc. wyższa niż w 2020. Nabywców znalazło 623 777 samochodów z takim napędem, dzięki czemu Toyota zrealizowała wyznaczony przez Unię Europejską, wyśrubowany cel średniej emisji CO2 wszystkich sprzedanych aut tej samej marki. Przedstawiciele japońskiego koncernu skromnie twierdzą jednak, że nie mogło być inaczej, bo dla największego producenta samochodów i najpopularniejszej marki motoryzacyjnej na świecie w 2021 roku to nie tylko prawny obowiązek, ale i punkt eko-honoru.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS