A A+ A++

3 stycznia rozpocznie się wspólna akcja Anny Lewandowskiej we współpracy z “Dzień Dobry TVN”. Ma ona na celu zachęcenie jak największej liczby osób do aktywności fizycznej.

Wspólna akcja Anny Lewandowskiej i “Dzień Dobry TVN”

Anna Lewandowska, we współpracy z “Dzień Dobry TVN” przygotowała akcję, której celem jest zachęcenie do aktywności fizycznej jak największej liczby osób. W związku z tym przygotowany został specjalny plan treningowy, który będzie trwał cztery tygodnie.

— Co niedzielę będę prowadziła live’y. Będę pojawiała się na antenie razem z redakcją Dzień Dobry TVN. Będziemy prowadzić też merytoryczne spotkania z ekspertami, mówić dużo o diecie — mówi Lewandowska.

Anna Lewandowska chce zmotywować do ćwiczeń

Trenerka podkreśla, że zależy jej na tym, by wyzwanie to zmotywowała wiele osób do “wstania z kanapy i zrobienia czegoś dla siebie”. W “Dzień Dobry TVN” zaznaczyła, że Nowy Rok zawsze przynosi nowe cele i marzenia.

— Ciężko jest czasami wytrwać w wyzwaniach, ale razem z ekspertami będziemy dbać, żeby dotrzymać do końca, bo warto szczególnie w tym Nowym Roku wyrobić sobie taki nawyk. Badania mówią, że aby wyrobić nawyk, wystarczą 33 dni, aby wszedł w krew — powiedziała Lewandowska.

Nowe wyzwania Anny Lewandowskiej

Lewandowska w “Dzień Dobry TVN” mówiła również o wyzwaniach dla siebie.

— Jako sportowiec chyba cały czas potrzebuję nowych wyzwań — mówiła. — Mój mąż powiedział, że mam rzucić już ten kickboxing i iść na tańce. Z kolei Robert zaczął trenować paintball. Jako mama z dwójką dzieci, kobieta po trzydziestce, cieszę się, że mogę angażować się w nowe pasje. Marzę, żeby kiedyś zaciągnąć na zajęcia mojego męża, on lubi tańczyć — dodała.

RB

Czytaj dalej:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW mig znika z talerza. Po przysmaku Ewy Wachowicz nie zostają nawet okruszki
Następny artykułReuters: Dwóch przywódców Polski wysyła Brukseli różne sygnały