A A+ A++

Alex Albon został awansowany z Toro Rosso do Red Bull Racing w miejsce Pierre’a Gasly’ego w połowie swojego debiutanckiego sezonu w F1 2019. Współpraca ze stajnią z Milton Keynes jednak nie trwała długo. Taj został zwolniony pod koniec następnego roku, aby zrobić miejsce dla Sergio Pereza.

Obecnie Perez boryka się z dużymi problemami w swoim trzecim sezonie z ekipą austriackiego producenta napojów energetycznych. Obrazuje to ogromna strata w punktacji do partnera zespołowego. Wynosi ona 209 oczek do Maxa Verstappena, który w tym sezonie zapewnił sobie już trzeci tytuł. Choć Meksykanin jest wiceliderem w klasyfikacji kierowców, pozycja ta jest coraz bardziej zagrożona.

Tymczasem Albon odbudował swoją karierę w mistrzostwach. Powrócił do F1 trafiając do składu Williamsa. W sezonie 2023 zapewnił całą pulę 23 punktów dla zespołu z Grove. Właśnie to skłoniło Rosberga do wskazania 27-latka jako idealnego kandydata do zastąpienia Pereza już w przyszłym roku.

Jednak Niemiec zdaje sobie sprawę, że sytuacja kontraktowa Albona z Williamsem mogłaby stanowić potencjalną przeszkodę, jeśli Red Bull próbowałby go znowu zatrudnić obok Verstappena.

– Logan Sargeant [partner zespołowy Albona w Williamsie] to kolejny z tych kierowców, którzy stoją na niepewnym gruncie i naprawdę muszą udowodnić swoją wartość. Aczkolwiek popełnił zbyt wiele błędów, więc szczerze mówiąc, myślę, że będzie mu trudno utrzymać to miejsce na przyszły rok, zwłaszcza że Albon radzi sobie tak fenomenalnie – powiedział Rosberg dla Sky F1.

– W mojej opinii Albon jest wymarzonym kandydatem do głównego zespołu Red Bulla na przyszły rok, aby zastąpić Sergio Pereza. Niestety, jak mówił Helmut Marko, Alex jest zablokowany długoterminowym kontraktem z Williamsem – dodał.

Czytaj również:

Wspomniany Marko, doradca Red Bulla ds. sportów motorowych, już kilkukrotnie zasugerował, że mimo ważnego kontraktu z Checo na kampanię 2024, zastanowią się nad dalszą współpracą z nim, jeśli nadal będzie notował rozczarowujące wyniki.

Ostatnio w Katarze Meksykanin po raz ósmy w tym roku nie zdołał awansować do Q3, a jego wyścig do tego został utrudniony przez trzy kary za przekroczenie limitów toru. W Losail był dopiero dziesiąty.

Perez zdobył zaledwie pięć punktów w trzech minionych rundach, co pozwoliło Lewisowi Hamiltonowi zbliżyć się do niego na 30 oczek.

Natomiast nazwisko Albona jest ponownie przypisywane do czołowych ekip po tym, jak udanie wspiera Williamsa w staraniach zespołu o powrót do dawnej świetności. Dzięki jego wysiłkom formacja zmierza do osiągnięcia swojego najwyższego miejsca w klasyfikacji konstruktorów od 2017 roku. Brytyjski zespół obecnie zajmuje siódme miejsce, z przewagą siedmiu punktów nad Alfą Romeo.

Czytaj również:

Video:  Verstappen i Perez reagują na stare tweety

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMicrosoft instruuje użytkowników Windows, jak zainstalować Linuxa
Następny artykułWyniki wyborów do Senatu – Wrocław i okolice całe dla opozycji