Jako przykład amerykańska gazeta podała, że od przyłączenia się Szwajcarii do sankcji władze kantonu Zug doszukały się zaledwie jednej firmy – z ogółu 30 tysięcy zarejestrowanych w regionie – która jest ich zdaniem kontrolowana przez osobę podlegającą obostrzeniom.
“Tak wielu rosyjskich miliarderów ma tu domy lub firmy, że lokalna partia opozycyjna zaczęła zabierać turystów na “wycieczkę szlakiem oligarchów”. Szwajcarskie gazety przezwały Zug “małą Moskwą” i żartowały, że lokalni przywódcy chcą zbudować wokół miasta mur jak wokół Kremla” – opisał we wtorek “WSJ”.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS