Wrzucili jedno zdjęcie i się zaczęło. Katarzyna Gąsienica już się tłumaczy

Program “Gogglebox. Przed telewizorem” wylansował wielu celebrytów. Dużą sympatią telewidzów cieszą się zwłaszcza Katarzyna i Jędrek Gąsienicowie, którzy swoim swobodnym i naturalnym stylem bycia oraz niepodrabialnym poczuciem humoru zaskarbili sobie wielu fanów. Gąsienicowie zadbali o zdobytą w telewizji popularność i od lat niezmiennie brylują w mediach społecznościowych.

Swojego konta na Instagramie doczekał się także jeden z ich ostatnich projektów – mały domek w malowniczej miejscowości. Jak podkreśla małżeństwo celebrytów, budynek liczący zaledwie 35 m2 był spełnieniem ich marzeń.

“Moja działka, mój projekt, mój dom. Swego czasu dostałam 25 arów starego sadu i wymyśliłam sobie, że postawię tam dom i na chwilę obecną jest już na wykończeniu” – kilka miesięcy temu zdradziła Kasia Gąsienica “Telemagazynowi”.

“Gąsienicówka”, bo taką nazwę otrzymał domek położony w jednym z podkarpackich sadów, cieszy się w sieci sporą popularnością. Fani Katarzyny i Jędrka chętnie obserwowali relacje z budowy, a teraz także z urządzania wnętrz. Nieoczekiwanie jedno ze zdjęć zszokowało internautów. 

Niewielki metraż (35 m2!) sprawił, że Gąsienicowie mieli utrudnione zadanie. Wnętrza urządzali nie tylko gustownie, ale również funkcjonalnie. Trzeba było zadbać o rozsądne zagospodarowanie każdej powierzchni.

Ostatnio na instagramowym profilu “Gąsienicówki” pojawiło się zdjęcie przedstawiające w całości maleńką kuchnię. Fani natychmiast zwrócili uwagę na jedno:

“Wszystko pięknie, ale gdzie lodówka?” – pytali zatroskani w komentarzach.

Katarzyna nie trzymała internautów w niepewności. Szybko wyjaśniła, że niezbędny domowy sprzęt został umiejętnie zamaskowany pod ladą. Sprytne rozwiązanie?

Zobacz także:

Zaskakujące wieści z domu Gąsieniców. “Trzymamy wszyscy kciuki”

Gwiazdy “Gogglebox” chwalą się wymarzonym domem. Metraż zaskakuje

Kasia Gąsienica udzieliła wywiadu o rozwodzie i się zaczęło. Jest przerażona