A A+ A++

Na czym polega kompostowanie? Ogrodnicy zgodnie chwalą

Kompostowanie, coraz popularniejsze wśród ogrodników, jest jednym z bardziej ekologicznych i efektywnych sposobów na recykling odpadów organicznych. Podobny proces pozwala przekształcić roślinne czy kuchenne resztki w wartościowy nawóz, który kolejno wzbogaca glebę w ogrodzie, poprawiając jej strukturę i żyzność.

Zobacz również:

Podobny zabieg pozwala otrzymać naturalny, domowy nawóz do roślin, przy jednoczesnym zachowaniu porządku na działce. Na kompostownik najczęściej trafiają bowiem skoszona trawa, rozdrobnione gałęzie i pozbawione nasion chwasty, ale też popiół z kominka i z grilla oraz obierki warzyw i owoców.

Tak powstały nawóz, chociaż uważany za wyjątkowo zdrowy, wymaga nieco uwagi. Niektóre ogrodowe “odpadki” mogą mu bowiem mocno zaszkodzić, w kilka chwil zamieniając kompost w trujący dla zdrowia roślin. Jesienią działkowcy powinni wziąć sobie podobne rady głęboko do serca.

Czego nie wolno wrzucać do kompostownika? Jesienią uważaj

Liście to jeden z podstawowych składników kompostu. W swoim składzie zawierają sporo składników odżywczych i minerałów, które, wraz z nawozem, przenikają do gleby. Chcąc jednak sprawić, by kompost rzeczywiście stał się wartościową odżywką, należy zwrócić uwagę na szczegóły.

Czego nie wolno wrzucać do kompostownika? Jesienią uważaj123RF/PICSEL

Przede wszystkim, na kompost trafiać powinny wyłącznie rozdrobnione liście. Te całe mają bowiem tendencje do matowienia, tworząc kolejno nieprzenikalną barierę dla powietrza i wody, przez co spowalniają rozkład.

Nie wszystkie liście kompostują się też w ten sam sposób. Najlepszymi na nawóz określa się te, które posiadają niewielką zawartość ligniny, ale wyższą wapnia i azotu. Do takich należą liście jesiona, klonu, liście drzew owocowych, topoli i wierzby. Na kompost nie trafiać powinny zaś:

  • liście orzecha włoskiego, które w swoim składzie zawierają juglon – substancję hamującą wzrost innych roślin,

  • liście dębu, które są wyjątkowo kwaśne, przez do mogą zakłócić pH kompostu,

  • liście bluszczu, które są trudne do rozkładu,

  • liście laurowe, które zawierają odporne na rozkład olejki eteryczne,

  • w zbyt dużych ilościach liście pokrzywy, które są bogate w azot i w nadmiarze mogą wprowadzić do nawozu zbyt wiele tego składnika,

  • chore liście z widocznymi oznakami choroby roślin – mączniaka prawdziwego czy czarnej plamistości, które mogą przenieść patogeny do kompostu, a w konsekwencji również do gleby.

W kompoście nie sprawdzą się także liście buku, ostrokrzewu czy kasztanowca, które zawierają w swoim składzie spore ilości ligniny. Unikać należy też umieszczania na kompoście liści czarnego orzecha i eukaliptusa, które zawierają naturalne herbicydy zapobiegające kiełkowaniu nasion.

Milena Rostkowska-Galant na “Biegu z Radością” rozmawia z Mikołajem RoznerskimPolsat

INTERIA.PL

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?

Dołącz do nas … czytaj dalej
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZablokowana budowa kopalni, w tle wielomilionowe odszkodowanie. Premier Tusk: PiS zawalił sprawę. To nie może być bezkarne
Następny artykułInflacja znów wzrosła? Znamy szacunki ekonomistów przed danymi GUS