Wrzuć tabletkę do garnka. Po chwili będzie jak nowy

Swąd, dym, smród, a do tego nienadający się do zjedzenia obiad. Spalony garnek to nic przyjemnego. Prawdziwe schody zaczynają się, kiedy trzeba przywrócić naczynie do poprzedniego stanu, co wcale nie jest łatwe.

Czytaj także: Ukryta funkcja szczotki do WC. Wyczyścisz muszlę w 30 sekund

Jak doczyścić garnek po spaleniu?

Gdy do dna garnka przywrą resztki jedzenia, naturalnym odruchem jest chęć zeskrobania ich za pomocą tzw. druciaka. Niestety, mechaniczne zdrapywanie może uszkodzić powierzchnię garnka — wówczas naprawdę nie będzie on nadawał się do ponownego użycia. Jak więc tego uniknąć?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Najłatwiej będzie go po prostu namoczyć. Wiele gospodyń i gospodarzy domowych szczodrze posypuje dno garnka solą albo sodą oczyszczoną, po czym dolewa wody i pozostawia tak garnek na kilka godzin. Sól wraz z wodą zmiękczy resztki jedzenia, przez co łatwiej będzie doczyścić garnek, bez konieczności szorowania druciakiem po powierzchni.

Czytaj także: Wrzuć na noc do muszli. Rozpuści nawet najgorszy brud

Skutecznie usuwa spaleniznę z garnka. Kosztuje grosze

Jest jednak sposób, a w zasadzie, produkt, który jest zdecydowanie bardziej skuteczny i szybszy, niż kilkugodzinne namaczanie spalonego garnka.

Chodzi o tabletki do zmywarki. Zawierają one bardzo skoncentrowane substancje myjące, włącznie z sodą oczyszczoną czy kwaskiem cytrynowym. Tabletka do zmywarki, włożona do spalonego garnka i zalana gorącą wodą w ciągu zaledwie dwóch godzin całkowicie usunie spaleniznę. Szorowanie nie będzie koniecznie. Po tym czasie wystarczy wylać spaleniznę do toalety i opłukać garnek. Będzie czysty i lśniący, bez śladów spalenizny i uszkodzeń.

Ten sposób warto wykorzystać, nawet jeśli nie posiada się zmywarki. W licznych osiedlowych sklepach, ale w popularnych drogeriach znajdują się małe opakowania tabletek do zmywarki, a ich cena nie przekracza zwykle kilkunastu złotych. Takie opakowanie warto mieć też schowane na wypadek kolejnego przypalenia.

Zapraszamy na grupę FB – #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl