A A+ A++

Dobrze po zacho­dzie Słońca, o zmroku, na zachod­nim nie­bie dostrze­żemy jesz­cze trój­kąt letni, towa­rzy­szący nam przez całe waka­cje, a który two­rzą trzy jasne gwiazdy: Altair, Wega i Deneb, nale­żące do kon­ste­la­cji Łabę­dzia, LiryOrła. Nato­miast na wscho­dzie będzie już domi­no­wał aste­ryzm jesienny, Wielki Kwa­drat Pegaza, zło­żony z jasnych gwiazd: Enif, Scheat, Mar­kab i Alphe­raz, ta ostat­nia gwiazda należy już do gwiaz­do­zbioru Andro­medy. Przy­po­mnę tylko, że dzięki Uchwale Mię­dzy­na­ro­do­wej Unii Astro­no­micz­nej z 1922 roku pod­ję­tej w Rzy­mie, mamy na nie­bie 88 gwiaz­do­zbio­rów, po 44 na każ­dej pół­kuli. Nato­miast Miko­łaj Koper­nik w swo­ich obser­wa­cjach nieba, posłu­gi­wał się opi­sem poło­żeń gwiazd spo­rzą­dzo­nych jesz­cze w sta­ro­żyt­no­ści przez Hip­par­cha oraz zamiesz­czo­nych w Alma­ge­ście Klau­diu­sza Ptolemeusza.

Tak czy ina­czej, roz­gwież­dżony nie­bo­skłon będzie przy­cią­gał nadal nasz wzrok, bowiem jak pisał Miko­łaj Koper­nik w swoim dziele De Revo­lu­tio­ni­bus: cóż pięk­niej­szego nad niebo, które prze­cież ogar­nia wszystko co piękne. To zda­nie, budzi w nas nadzieję, iż po gorą­cym i burz­li­wym lecie, cze­kać nas będzie czas pięk­nej, sta­bil­nej i praw­dzi­wie jesien­nej pogody. Wrze­sień, bogaty w wyda­rze­nia histo­ryczne, zwią­zany jest tra­dy­cyj­nie z powro­tem dzieci i mło­dzieży do szkół, zaś na nie­bie, to okres rów­no­wagi mię­dzy dłu­go­ścią dnia i nocy. Te ostat­nie, są już coraz dłuż­sze i czę­sto bez­chmurne, co sprzyja obser­wa­cjom astro­no­micz­nym. Wiele cie­ka­wych zja­wisk będziemy mogli zaob­ser­wo­wać na wrze­śnio­wym nie­bie. Posta­rajmy się w tym celu wyko­rzy­stać, z dala od miej­skich świa­teł, wolny wie­czór, aby cho­ciaż przez chwilę spoj­rzeć w roz­gwież­dżone niebo, by podzi­wiać gołym okiem Drogę Mleczną, roz­cią­ga­jącą się przez cały nie­bo­skłon, od pół­noc­nego do połu­dnio­wego hory­zontu. Nie­wąt­pli­wie te obser­wa­cje, w dużym stop­niu, uła­twią nam pra­cow­nicy Mło­dzie­żo­wego Obser­wa­to­rium Astro­no­micz­nego w Niepołomicach.

Korzy­sta­li­śmy, na ile to było tylko moż­liwe, z uro­ków tego­rocz­nego lata, a tym­cza­sem – ani nie spo­strze­gli­śmy się kiedy – Słońce w swej wędrówce po Eklip­tyce sys­te­ma­tycz­nie podą­żało ku rów­ni­kowi nie­bie­skiemu, przez  co jego dekli­na­cja – czyli wyso­kość nad rów­ni­kiem – malała, a w związku z tym, dni sta­wały się nie­ubła­ga­nie coraz to krót­sze. Rano, 23 wrze­śnia o godz. 08.50, Słońce znaj­dzie się na rów­niku nie­bie­skim – w punk­cie Wagi – po czym “przej­dzie” z pół­kuli pół­noc­nej nieba na połu­dniową i tym samym roz­pocz­nie się u nas astro­no­miczna Jesień.

Nie­za­leż­nie od tego faktu, w Nie­po­ło­mi­cach w dniu 1 wrze­śnia, Słońce wscho­dzi o godz. 5.55 a zacho­dzi o godz. 19.23, nato­miast 30 wrze­śnia, wscho­dzi o godz. 6.39 a zacho­dzi o 18.20, zatem w ciągu tego mie­siąca ubę­dzie nam dnia w Mało­pol­sce o 107 minut! Skut­kiem ist­nie­nia zja­wi­ska refrak­cji w atmos­fe­rze ziem­skiej – wszyst­kie obiekty na nie­bie, szcze­gól­nie  bli­skie hory­zontu, widzimy nieco wyżej niż są one w rze­czy­wi­sto­ści – zatem fak­tyczne zrów­na­nie dłu­go­ści dnia z nocą nastąpi dopiero 25/26 wrze­śnia. Oby tylko dopi­sy­wały nam  humory, a przede wszyst­kim pogoda obserwacyjna.

Jeśli cho­dzi o stan aktyw­no­ści magne­tycz­nej naszej gwiazdy, to w tym mie­siącu, podob­nie jak to było w waka­cje, należy się spo­dzie­wać dużej ilo­ści plam, pochodni, czy pro­tu­be­ran­cji, na tar­czy naszej gwiazdy. Słońce bowiem znaj­duje się w sta­nie gwał­tow­nego, ba nie­spo­dzie­wa­nego wcze­śniej, wzro­stu aktyw­no­ści w 25 cyklu jede­na­sto­let­niej aktywności.

Nato­miast ciemne, pra­wie bez­k­się­ży­cowe noce, dogodne do obser­wa­cji astro­no­micz­nych, wystą­pią w poło­wie wrze­śnia, bowiem Księ­życ roz­pocz­nie ten mie­siąc podą­ża­jąc po lip­co­wej pełni, do ostat­niej kwa­dry, która przy­pad­nie w 7.IX. o godz. 00.21, nów 15.IX. o godz. 03.40,  pierw­sza kwa­dra 22.IX. o godz. 21.32 i peł­nia będzie 29.IX. o godz. 11.58. Księ­życ będzie w apo­geum (naj­da­lej od Ziemi) 12.IX. o godz. 18, a w pery­geum (naj­bli­żej nas) 28.IX. o godz. 03. Ponadto, 5.IX.  o godz. 21.30 Księ­życ zbliży się do Ple­jad na odle­głość jed­nego stopnia.

Jeśli cho­dzi o pla­nety, to Mer­ku­rego można będzie obser­wo­wać o świ­cie, tylko w ostat­niej deka­dzie mie­siąca, który będzie poprze­dzał mak­sy­mal­nie około godzinę wschód Słońca. Naj­le­piej obser­wo­wać go w dniu 24.IX., gdy będzie w peryhelium.

Podob­nie Wenus jako Jutrzenka, z tym że prze­bywa znacz­nie wyżej na nie­bie niż Mer­kury,  a możemy ją obser­wo­wać przez ponad dwie godziny przed wscho­dem dzien­nej gwiazdy. Wro­giem naszych obser­wa­cji będą nie­stety poranne mgły.

Mars, widoczny jest nisko nad hory­zon­tem tuż po zacho­dzie Słońca, przez cały wrze­sień. Jed­nak z upły­wem dni, kryje się coraz bar­dziej w wie­czor­nych zorzach, co utrud­nia jego obserwacje.

Nato­miast w gwiaz­do­zbio­rze Barana, możemy obser­wo­wać od póź­nego wie­czora Jowi­sza, ze swoją wspa­niałą gro­madką gali­le­uszo­wych księ­ży­ców, którą Gali­le­usz nazwał gwiaz­dami medy­cej­skimi, ponie­waż wów­czas Jego spon­so­rem była Rodzina Medy­ce­uszy. Przed nim, w gwiaz­do­zbio­rze Wod­nika, po sierp­nio­wej opo­zy­cji, dziel­nie kro­czy przez całą noc Saturn, przy­stro­jony w pier­ście­nie, z naj­więk­szym sate­litą w ukła­dzie sło­necz­nym Tyta­nem, któ­rych to możemy podzi­wiać już przez nie­wielką lunetę.

Uran będzie widoczny od pół­nocy w gwiaz­do­zbio­rze Barana, bowiem dopiero 13.XI. będzie w opo­zy­cji do Słońca. Nato­miast w gwiaz­do­zbio­rze Wod­nika, prak­tycz­nie przez całą noc można obser­wo­wać Nep­tuna, który już 19.IX. będzie w opo­zy­cji do Słońca, ale do ich obser­wa­cji trzeba się posłu­żyć cho­ciażby małą lunetką.

Aby w tym powa­ka­cyj­nym mie­siącu, móc w dzień obser­wo­wać Słońce, a Księ­życ i pla­nety wie­czo­rem, to w każdy pią­tek – wej­ście o godz. 20.00 i 21.00 – będzie można korzy­stać z lunet Mło­dzie­żo­wego Obser­wa­to­rium Astro­no­micz­nego w Nie­po­ło­mi­cach, które będzie otwarte dla publicz­no­ści. Ponadto, w pią­tek 29 wrze­śnia, pla­no­wana jest Mało­pol­ska Noc Naukow­ców, bowiem wtedy też znaj­dziemy się nie­omal na progu paź­dzier­nika, okresu – miejmy nadzieję – praw­dzi­wie Babiego Lata i roz­po­czy­na­ją­cego się nowego roku aka­de­mic­kiego. Na zakoń­cze­nie przy­po­mnijmy sobie sta­ro­pol­skie przysłowie:

Jeśli wrze­sień jest cie­pły i suchy, pewno paź­dzier­nik nie oszczę­dzi pluchy”

Wschody i zachody Księżyca
Wschody i zachody Słońca

dr Adam Michalec
MOA w Niepołomicach,
31 lipca 2023

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł34-letni złodziej damskich torebek zatrzymany! Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności
Następny artykułFilip Chajzer długo nie był bezrobotny. Gdzie będzie pracował prezenter “Dzień dobry TVN”?