W laboratorium przy pl. Hirszfelda badane są głównie próbki personelu medycznego Centrum oraz pacjentów onkologicznych.
– Możliwość wykonywania testów na obecność koronawirusa na terenie szpitala onkologicznego jest szczególnie ważna. Pozwoli to w szybki i bezpieczny sposób ocenić nasz personel i tzw. objawowych pacjentów naszej placówki. Staramy się ograniczyć w ten sposób ryzyko związane z przerwaniem dostępu do leczenia onkologicznego – informuje rzeczniczka Dolnośląskiego Centrum Onkologii, Agnieszka Czajkowska.
Obecnie ustalane są także zasady współpracy laboratorium przy pl. Hirszfelda z Wojewódzką Stacją Epidemiologiczną we Wrocławiu.
– Wiemy, że potrzeby są duże, dlatego pewnie już niedługo zakres badanych w tym laboratorium próbek zostanie poszerzony o innych pacjentów – mówi Michał Nowakowski, rzecznik dolnośląskiego urzędu marszałkowskiego.
Kolejne laboratoria we Wrocławiu mają powstać przy szpitalach przy ul. Koszarowej i przy ul. Kamieńskiego. Jeszcze w tym tygodniu placówki mają otrzymać niezbędny sprzęt.
Również wkrótce, testy na koronawirusa będzie wykonywał Wrocławski Instytut Immunologii i Terapii Doświadczalnej Polskiej Akademii Nauk. Ośrodek przy ul. Weigla dołączył bowiem do sieci laboratoriów diagnostycznych. Ile testów dziennie będzie tam wykonywanych? Tego jeszcze nie wiadomo.
– Zapewniamy, że będzie ich dużo, ale o szczegółach będzie można powiedzieć dopiero, gdy uruchomimy laboratorium. To stanie się dosłownie na dniach – zapewnia Piotr Adamiec, zastępca dyrektora ds. administracyjnych wrocławskiego Instytutu Immunologii i Terapii Doświadczalnej PAN przy ul. Weigla.
Do tej pory, we Wrocławiu testy na koronawirusa wykonywało wyłącznie laboratorium stacji sanitarno-epidemiologicznej oraz laboratorium szpitala przy ul. Borowskiej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS