Do zatrzymania 43-latka doszło 2 listopada w godzinach popołudniowych w rejonie cmentarza Osobowickiego. – Policjanci zwrócili uwagę na taksówkę przejeżdżającą obok. Niby nic nadzwyczajnego, ale zauważyli, że taksówkarz jest mocno zdenerwowany. Postanowili z nim chwilę porozmawiać. Mężczyzna powiedział im, że właśnie przewozi klienta na Gaj i niestety swoje prawo jazdy zostawił w domu. Jeden rzut oka na policyjne systemy teleinformatyczne i sprawa zaczęła się dla mężczyzn … czytaj dalej
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS