Indeks WIG20 przerwał we wtorek dobrą passę i po dwóch mocnych sesjach tym razem zanotował spadki. Nieco lepiej radziły sobie mniejsze spółki spoza flagowego indeksu.
Spadkiem o 0,55 proc. zakończył wtorkowy handel WIG20. Przypomnijmy, że po słabych blisko 2 tygodniach, przez ostatnie dwie sesje WIG20 zdołał urosnąć aż o 4 proc. Dziś ta passa dobiegła jednak końca i na indeksie znów przeważała czerwień. Czerwony był także WIG (-0,3 proc.), mWIG40 i sWIG80 zdołały jednak zakończyć dzień symbolicznymi wzrostami (+0,1 proc.). Obroty na szerokim rynku wyniosły 1,2 mld zł.
Słaby wynik WIG20 to w dużej mierze zasługa jednej spółki. Po mocnej poniedziałkowej sesji, gwałtowne spadki we wtorek zaliczył CD Projekt (-9,1 proc.). Spółka wczoraj wydała długo wyczekiwany przez graczy patch 1.2 do “Cyberpunka 2077”, po wtorkowej sesji zapowiedziała z kolei telekonferencję, na której przedstawi szczegóły swojej nowej strategii. Dzisiejsza sesja pokazała, że nie wszyscy inwestorzy chcieli zostać z akcjami na ręku na czas konferencji. Warto także dodać, że wczorajsze wzrosty mogło wspierać wychodzenie z krótkiej pozycji Citadel Advisors.
Spadkiem o 2,7 proc. zamknęła dzień Jastrzębska Spółka Węglowa. Atmosfera wokół firmy zrobiła się bardzo gorąca, z jednej strony zmiany w zarządzie, z drugiej związkowcy zawiązujący komitet protestacyjno-strajkowy. Dziś zarząd zatwierdził jednak 10-letnie gwarancje pracownicze, co powinno wpisać się w najbardziej eksponowany w ostatnich tygodniach postulat związkowców, ale z drugiej strony mocno ograniczy elastyczność w zarządzaniu spółką.
Ponad 1 proc. straciły dziś także papiery Dino, Orange i Tauronu. Neutralnie dzień zakończyło z kolei PGNiG. Spółka podała dziś, że wraz z Grupą Naftogaz podpisała list intencyjny dotyczący współpracy przy poszukiwaniu i eksploatacji ukraińskich zasobów węglowodorów. Na zero finiszowało również Pekao, które chce przeznaczyć na dywidendę 50-75 proc. zysku za lata 2021-2024
W WIG20 nie brakowało jednak i wzrostów, choć przeważnie niewielkich. Na tym tle wyróżniło się Allegro, które poszło o 3,6 proc. w górę i tym samym przerwało serię siedmiu spadkowych sesji z rzędu. 1,5 proc. zyskał także Mercator, który zawarł z Coshield Global Trading umowę na dostawy rękawic nitrylowych. Łączna wartość dostaw objętych umową wynosi w przeliczeniu na złote ok. 307,3 mln zł.
Na szerokim rynku pod kreską dzień zakończył Asbis (-3,5 proc.). Spółce nie pomógł nawet fakt, że rada dyrektorów Asbis Enterprises rekomenduje wypłatę dywidendy z zysku netto za 2020 r. w wysokości 0,20 USD na akcję, czyli łącznie 11,1 mln USD. Z drugiej strony Asbis jest po mocnych wzrostach, korekta dla długoterminowych akcjonariuszy więc nie jest zbyt bolesna.
Gwałtownie w górę poszły z kolei notowania spółki Kino Polska (+17 proc.). Analitycy Santander BM, w raporcie z 30 marca utrzymali rekomendację dla Kino Polska na poziomie “kupuj”, podwyższając cenę docelową do 19,6 zł z 10,9 zł wcześniej. – Spodziewamy się wznowienia płatności dywidend w 2021 z DPS na poziomie 0,4 zł (stopa dywidendy 3,5 proc.), przy czym widzimy szanse na jeszcze większą wartość. Akcje Kino Polska TV są notowane przy P/E 6,9x na 2021P, z 50 proc. dyskontem do europejskich nadawców telewizyjnych – wskazano w raporcie.
Adam Torchała
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS