Wszystko wskazuje na to, że ta sprawa nie zakończy się prawomocnie w tym roku. Sąd zdecydował bowiem, że przesłucha dwóch dodatkowych świadków. Zeznania ma złożyć też Krzysztof A., pierwotnie jeden z oskarżonych w tej sprawie, którego wątek został wyłączony do oddzielnego rozpoznania. Według obrony to właśnie jego zeznania były jednym z głównych dowodów przesądzających o winie Piotra Polaszczyka. Najbliższa okazja do tego będzie 20 grudnia, do tego czasu bowiem sąd odroczył rozprawę w tej sprawie.
Osiem lat procesu w sprawie pobicia wiceszefa KNF
Proces dotyczący pobicia wiceszefa KNF wiąże się z jedną z największych afer finansowych III RP, która miała miejsce w wołomińskim SKOK-u. Do pobicia Kwaśniaka, który nadzorował kontrolę w tej kasie, doszło w maju 2014 r. Urzędnik został brutalnie pobity przed swoim domem na warszawskim Wilanowie. W konsekwencji napadu spędził kilka miesięcy w szpitalu.
Według sądu motywem pobicia było wyeliminowanie Kwaśniaka z życia zawodowego na kilka miesięcy. Miało to w konsekwencji spowolnić wprowadzenie przez KNF zarządu komisarycznego do SKOK Wołomin i dać czas na wykupienie przez amerykański bank przeterminowanych w SKOK kredytów.
O zlecenie ataku prokuratura oskarżyła Wojciecha Polaszczyka. Obok niego na ławie oskarżonych zasiadło jeszcze trzech innych mężczyzn. Wątki dotyczące dwóch z nich zostały wyłączone do odrębnych postępowań z różnych powodów. W konsekwencji na ławie oskarżonych pozostały dwie osoby.
Proces w tej sprawie rozpoczął się w 2015 r. Z uwagi na urlop macierzyński sędzi prowadzącej sprawę postępowanie musiało zostać przerwane i rozpoczęte na nowo w 2019 r. Po ponad ośmiu latach procesu i przeprowadzeniu kilkudzie … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS