A A+ A++

Nowe regulacje prawne, nad którymi pochyliła się rosyjska Duma Państwowa mają umożliwić części skazanych podjęcie kontraktowej służby wojskowej. Z medialnych doniesień wynika, że kontraktu wciąż nie będą mogli zawrzeć „skazani za gwałt, terroryzm, zdradę, szpiegostwo oraz szereg innych ciężkich przestępstw”.

Kryminaliści, którzy podpiszą kontrakt z armią, mają zostać zwolnieni z odbywania reszty kary. Natomiast ci, którzy już odbyli karę, mają zostać wykreśleni z rejestru osób skazanych.

Wojna w Ukrainie. Szokujący projekt ustawy w Rosji

Do sprawy odniósł się Stanisław Żaryn. „Kolejny sygnał, że wojna nie idzie po myśli Kremla. W obliczu braku sukcesów „niezwyciężonej” armii rosyjskiej i rosnących strat osobowych rosyjska Duma zamierza uchwalić przepisy, które umożliwią podpisywanie kontraktów wojskowych…skazańcom i os. niepełnosprawnym” – napisał pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP.

„Rosyjski resort obrony prowadzi szeroko zakrojoną kampanię mającą na celu rekrutację żołnierzy kontraktowych, którzy uzupełnią niedobory armii ros. na Ukrainie. Władze Federacji Rosyjskiej nie są gotowe do ogłoszenia nowej fali mobilizacji i mają nadzieję przyciągnąć wystarczającą liczbę żołnierzy kontraktowych i ochotników. Temu ma służyć nachalna promocja armii, coraz częstsze przymuszanie”ochotników„, a teraz rozszerzenie możliwości werbunku” – zwraca uwagę Żaryn.

Zmiana przepisów w Rosji. Więźniowie trafią na front?

Jego zdaniem, zmiana przepisów prawnych w tym zakresie to kolejny krok Moskwy, by uzupełniać siły na froncie, które są dziesiątkowane w czasie brutalnej wojny prowadzonej przez Rosję przeciwko Ukrainie.

„Oprócz skazanych i niepełnosprawnych ros. resort obrony i Grupa Wagnera wysyła już na Ukrainę więźniów z kolonii karnych w zamian za obietnicę ich ułaskawienia. W Rosji nie brak również głosów (m. in. A Bastrykina), mówiących, że cudzoziemcy żyjący w Rosji powinni iść na front” – podsumował.

Czytaj też:
Węgry izolują ukraińskich jeńców? Kijów żąda odpowiedzi
Czytaj też:
Co z ukraińską kontrofensywą? Gen. Skrzypczak dla „Wprost”: Niestety, moje prognozy się potwierdzają

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZachowanie rynków pod wpływem Chin i ryzyka recesji w USA – Dmuchowski, TFI PZU
Następny artykułDwa lata akcji „Wyzwanie parkowanie” w Katowicach.