“Proponuję, żeby wprowadzić dla kierownictwa MZK obowiązek korzystania jedynie z komunikacji publicznej – od razu poprawiłby się usługi” – pisze nasz czytelnik.
Zaczynam podejrzewać, że toruński Miejski Zakład Komunikacji zatrudnia kogoś, kogo zadaniem jest wymyślanie sposobów na uprzykrzenie życia potencjalnym pasażerom. Oto przykłady ostatnich pomysłów tego pracownika.
1. Wymieniono rozkłady jazdy na przystankach – z wyraźnych i czytelnych, do których byli przyzwyczajeni podróżni, na zagęszczone i drobnym, trudnym do odczytania (nie tylko dla źle widzących) druczkiem.
2. Zmieniono numerację autobusów (po co?), w wyniku której są przypadki pomylenia (czasem źle widocznych) numerów 115 i 15.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS