Sprawa pacjenta, który pod koniec maja niszczył i demolował pomieszczenia oddziału chirurgicznego w chełmskim szpitalu oraz atakował innych chorych już trafiła do sądu.
Pacjenci i personel oddziału chirurgicznego chełmskiego szpitala w nocy z 28 na 29 maja przeżyli istne piekło. Jeden z chorych z nieznanych powodów wszczął burdę. Wydzierał się i niszczył pomieszczenia. Zaatakował też innych pacjentów i personel, który próbował go uspokoić. – W szale uderzał na oślep stojakiem od kroplówki, zdemolował blat i drzwi do dyżurki – mówi Lech Litwin, zastępca dyrektora ds. medycznych w chełmskim szpitalu.
Awanturującego się delikwenta w końcu obezwładnili pracownicy szpitala i przekazali na oddział psychiatryczny. – Musieliśmy wzywać policję, żeby zgłosić incydent i szkody, jakich narobił – mówi wicedyrektor.
Delikwent za swój wyczyn zostanie pociągnięty do odpowiedzialności. Sprawa trafiła już do sądu, a niewykluczone, że o zadośćuczynienie upomną się także poszkodowani pacjenci z oddziału. (bf)
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS