A A+ A++

Pod Połowcami mężczyźni w mundurach zaatakowali policjantów. Minionej doby funkcjonariusze zatrzymali trzech „kurierów” przewożących imigrantów.


Wczoraj około godziny 17, podczas interwencji w rejonie miejscowości Połowce policjanci zostali zaatakowani przez dwóch ubranych w mundury mężczyzn, którzy stali po stronie białoruskiej. Napastnicy rzucali kamieniami w funkcjonariuszy z oddziału prewencji ze Szczecina. Jeden z funkcjonariuszy został uderzony kamieniem w mogę. Na szczęście nie odniósł obrażeń. Interweniowało blisko 70 policjantów.

Wczoraj podczas kontroli drogowych mundurowi zatrzymali trzy osoby, w związku z pomocnictwem przy nielegalnym przekraczaniu granicy: Czeczena, Syryjczyka i Gruzina. „Kurierzy” chcieli przewieźć 28 osób nielegalnie przebywające w Polsce.

Około godziny 2 na DK 19 w Pilikach (powiat bielski) policjanci z Krakowa zatrzymali hondę, w której Czeczen przewoził dwóch obywateli Afganistanu.

Przed godziną 10 w miejscowości Czerwonka (powiat suwalski) policjanci z Warszawy zatrzymali renault na niemieckich tablicach rejestracyjnych, w którym obywatel Syrii nielegalnie przebywający na terytorium Polski przewoził 21 innych Syryjczyków i jednego mieszkańca Jemenu.

Po godzinie 15 w Głębokim Brodzie (powiat sejneński) mundurowi z Bydgoszczy zatrzymali rovera, w którym Gruzin posiadający polska kartę pobytu przewoził dwóch Irakijczyków i dwóch obywateli Syrii.

Do tej pory funkcjonariusze zatrzymali 282 kurierów, którzy chcieli przewieźć 1174 osoby, które nielegalnie przekroczyły granicę – inform,uje podinsp. Tomasz Krupa, rzecznik prasowy podlaskiej policji.

(pb)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułFranciszek Smuda: Czy jakikolwiek piłkarz może wybierać sobie mecze reprezentacji?
Następny artykułA ja mam sporo zrozumienia dla Angeli Merkel po jej rozmowie z Łukaszenką